Związek z PRZYJACIELEM? Czy to ma sens?

Jeśli podstawą waszego związku jest przyjaźń, a nie namiętność, to możecie mieć pewność że emocje nie będą Wami rządzić. Zazdrość będzie, ale nie aż tak intensywna, nie będzie szybko wybuchać. Związek będzie płynny, obca będzie Wam wahanka nastrojów i emocji. Wszystko będzie miało swoje sprawdzone tempo, które na pewno świetnie przełoży się na poczucie harmonii i spokoju.

No tak namiętnie raczej nie będzie. Zapewne wypracujecie sobie relację w łóżku, seks będzie przyjemny, ale raczej poprawny. Nie można liczyć na szaleństwo i pożądanie, ale kto powiedział że seks jest najważniejszy. Miłość ma różne oblicza. Przeciwnicy tej teorii, pewnie zaprzeczą, ale oni nie powinni wiązać się z przyjaciółmi, tylko szukać prawdziwej namiętnej miłości...:)

Psychologowie twierdzą, że tego typu związki świetnie funkcjonują, ale do czasu.. Może się zdarzyć, że nasz partner spotka "prawdziwą miłość", w której się zauroczy i szybko zrezygnuje z "przyjacielskiej miłości". Z drugiej strony zdrady zdarzają się w rożnego typu związkach, może zatem nie warto sugerować się wypowiedziami psychologów, tylko samemu zadecydować co dla nas najlepsze:)

Przyjaciółce-partnerce łatwiej wybaczyć, tak mówią badania i eksperci ds.rodzinnych. O wiele trudniej wybaczamy osobom, które darzymy bardzo intensywnym uczuciem, pełnym skrajnych emocji. Dlatego związki z przyjaźni są bardziej trwałe i stabilne. Nawet jeśli wydarzy się coś bardzo złego w związku, szybciej dochodzimy do porozumienia i zaczynamy od początku. W związkach pełnych namiętności, miłość i uwielbienie szybko przeradza się w nienawiśc i niegatywne emocje, które trudno nam opanować. A to prowadzi do kłotni lub rozstania. Potrzeba dużo dojrzałości emocjonalnej, żeby sobie z tym poradzić.