9 oznak, że jesteś w związku typu “situationship”. Co z tym zrobić?
Jesteś w relacji, którą trudno opisać, a jeszcze trudniej nazwać? Nie ty jedna – w języku angielskim powstało już nawet specjalne słowo “situationship”, czyli w wolnym tłumaczeniu związek sytuacyjny. Sprawdź, czy przypadkiem w nim nie utknęłaś.
- Patrycja Fijałkowska
Związek bez zobowiązań czy związek sytuacyjny – jaka jest różnica?
To ani przyjaźń z korzyściami, ani nawet związek bez zobowiązań, ale niedookreślona sytuacja miłosna. Dlaczego? Sedno związku sytuacyjnego opiera się na tym, że nigdy nie został zdefiniowany. Oznacza to, że ciągle jesteście na etapie poprzedzającym pierwszą poważną rozmowę lub mimo takiej rozmowy dalej nie wiesz, na czym stoisz.
Czasem bycie w takiej relacji jest całkowicie w porządku. Na przykład, gdy dopiero się poznajecie, jesteście nieufni lub po prostu żadne z was nie chce drugiemu niczego obiecywać. Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy jedna ze stron tak naprawdę na coś czeka. Męczy ją ciągły stan zawieszenia, ale boi się o cokolwiek zapytać. Z kolei druga strona celowo unika konfrontacji, chociaż wie, że nie jest do końca uczciwa.
Zdaniem psychologów związek sytuacyjny jest pokłosiem zmiany dynamiki współczesnych relacji damsko-męskich, na którą ogromny wpływ miały aplikacje randkowe. Tinder, Badoo i inne tego typu wynalazki sprawiły, że stanęliśmy przed “klęską urodzaju”, czy raczej "wyboru". Ciągle wydaje nam się, że tuż za rogiem czeka nas coś bardziej ekscytującego.
Co ciekawe – bycie w związku bez zobowiązań czy w związku sytuacyjnym jest wbrew naszej biologii. Kiedy jesteśmy z kimś fizycznie blisko, w naszym ciele uwalnia się hormon przywiązujący nas do tej osoby, oksytocyna. W dużej mierze to za jego sprawą tęsknimy i się zakochujemy. Jak się jednak okazuje, w wielu przypadkach technologia wygrywa nawet z ludzką naturą.
Jeśli czujesz, że zaczynasz przywiązywać się do osoby, z którą nie łączy cię żadna zdefiniowana relacja – zajrzyj do naszej galerii i sprawdź, czy przypadkiem nie jesteś w związku sytuacyjnym.
1 z 8
W waszej relacji nie ma regularności
Tym, co wyróżnia stały związek, jest fakt, że w każdej chwili możesz skontaktować się ze swoim partnerem. Nawet jeśli od razu nie odbierze, wiesz, że gdy będzie mógł, to oddzwoni. Widujecie się regularnie, macie wspólne zwyczaje, ulubione dni spotkań i miejsca. W związku sytuacyjnym nic nie jest pewne ani stałe. W czwartek wieczorem dalej nie wiesz, czy powinnaś już myśleć o sukience na piątkową randkę. Czasem widujecie się w niedziele, a czasem nie i właściwie nie potrafisz wyjaśnić, dlaczego tak się dzieje.
2 z 8
On ma zawsze te same, kiepskie wymówki
Gdy w końcu chcesz coś zaplanować albo wprowadzić do waszej relacji jakąś regularność, on zawsze stosuje te same argumenty i usprawiedliwienia w stylu: “Mam teraz gorący okres w pracy”, “Byłem na siłowni i straciłem poczucie czasu”, “Mama często potrzebuje mojej pomocy”. W stałym związku tego typu wymówki powinny być rzadkością, bo obojgu wam zależy na regularnych spotkaniach i poczuciu bezpieczeństwa. W związku sytuacyjnym, jedyne czego możesz być pewna to powtarzanie się wyjaśnień.
3 z 8
Rozmawiacie głównie o drobiazgach lub seksie
Twoja wiedza o jego życiu jest mocno ograniczona. Być może wiesz, jak miał na imię jego pierwszy pies, czy gdzie pracuje, ale to wiedzą nawet jego znajomi z liceum. Bądźmy szczere – nie znasz jego sekretów, a wasze rozmowy są błahe: lubicie pogadać o muzyce, jedzeniu i seksie. Nigdy nic poważniejszego. To też twoja wina, bo nie chcesz, aby poznał twoje słabe strony. Bezpieczniej jest poruszać się w obszarze wygodnych i lekkich tematów.
4 z 8
Nie rozmawiacie o przyszłości
Udajecie, że ona nie istnieje. Żyjecie tylko chwilą obecną. Pytania, które najczęściej sobie zadajcie brzmią: “Pizza czy chińszczyzna?”, “Idziemy do kina, czy zostajemy w domu i oglądamy serial?” Logika w tym wypadku jest dosyć prosta – spędzacie razem czas, ale nie łączy was żadna przyszłość, więc nie potraficie o niej rozmawiać.
5 z 8
Zaczynacie się nudzić
Badania naukowe dowodzą, że podczas zakochania w naszym mózgu uwalniają się substancje (dopamina i noradrenalina), które powodują, że nie odczuwamy nudy. Ciągle jesteśmy w stanie przyjemnego podekscytowania, jak gdybyśmy byli pod wpływem narkotyku. Jeśli więc, ktoś z was traci ochotę na spotkania lub szybko się na nich nudzi, między wami nie ma prawdziwego przyciągania.
6 z 8
Stale jesteś poddenerwowana
Nigdy nie jesteś pewna, czy on zadzwoni, czy nie odwoła spotkania w ostatniej chwili lub czy nagle nie zacznie być wredny i znudzony. W głębi ducha wiesz, że nie możesz mu zaufać.
7 z 8
On powtarza, że nie wie, czy jest gotowy na stały związek
Często stosunek mężczyzny do relacji wcale nie jest żadną tajemnicą. W czym więc tkwi problem? Nie wierzysz mu lub myślisz, że zdołasz zmienić jego zdanie. Ostrzegamy – mężczyzna może zachowywać się jak dziecko, ale nim nie jest i dokładnie wie, czego mu potrzeba. Nie jest też tak skomplikowany, jak mogłaby świadczyć, o tym jego inteligencja. Jeśli mówi, że czegoś nie chce, to najwyraźniej taka jest prawda.
8 z 8
On pokazuje ci, że nie chce stałego związku
Czyny mówią głośniej niż słowa. Gdy z jego ust nigdy nie padły żadne konkrety, a on zachowuje się tak, jakby mu nie zależało, to znaczy, że coś tu nie gra. Nie oddzwania, używa idiotycznych wymówek i właściwie niczego od siebie nie daje, a ciebie zżera niepewność – pora przestać się oszukiwać. Jesteś w związku sytuacyjnym.