Zdecyduj się na odrobinę ryzyka

Masz wrażenie, że twoje życie utknęło na mieliźnie i jeden dzień staje się podobny do drugiego jak kropla wody? Najwyraźniej przyszła pora na zmiany. Jeśli się na nie odważysz, od razu poczujesz, jak przybywa ci energii, a w głowie rodzą się nowe pomysły. Zrób pierwszy krok, następne przyjdą same.

Może zmiana pracy?

Czujesz, że twoje zajęcie jest nudne, że się nie rozwijasz? I myślisz, że nic nie można z tym zrobić? W ten sposób ograniczasz siebie. Niepotrzebnie! Przypomnij sobie jak to było, gdy szłaś do nowej szkoły. Jak ciekawość mieszała się z radością, bo otwierał się w życiu nowy rozdział pełen możliwości. Dziś znów możesz to poczuć. Napisz na kartce, co potrafisz i co chcesz robić. Ustal, jak możesz dojść do celu. Ułatwi ci to odpowiedni kurs, a może wystarczy rozesłałać CV do firm? Dzięki temu możesz wiele zyskać.

Prawo jazdy na motor

Zrób wreszcie coś, czego nigdy nie próbowałaś, a zawsze miałaś na to wielką ochotę. Co ci szkodzi? Jeśli zazdrościsz kobietom, które jeżdżą na motorze, zrób prawo jazdy, byś sama wreszcie poczuła ten pęd powietrza na twarzy. Marzyłaś kiedyś, by nauczyć się tańczyć? Zrób to. Jeśli na taniec towarzyski nie możesz namówić męża, wybierz np. flamenco. Zapomnij o ograniczeniach typu: „Ja? W tym wieku?” Tak, właśnie ty i właśnie teraz! Szybko się przekonasz, jaką ci to sprawia radość. A twoja wiara w siebie wzrasta z każdą chwilą. Teraz żadne ryzyko nie będzie dla ciebie straszne!

Koniec starego związku

Coś ci w środku od dawna mówi, że to nie to. Że dusisz się w tym związku i niczego dobrego spodziewać się już nie możesz. Być może między tobą i partnerem jest obojętność, przemoc lub alkohol. Choć wiele razy myślałaś, by iść po poradę do psychologa, bałaś się. To właśnie jest pora, by to zrobić. Bo aby coś zmieniło się w twoim życiu, ty musisz się zmienić. Ryzykujesz tylko, że zaczniesz inaczej patrzeć na siebie i oddychać pełną piersią.