Reklama

Rozmawiałam z koleżanką, która podpowiedział mi, żebym weszła na Waszą stronę i chociaż na chwilę zapomniała o tym wszystkim. Tak dla odprężenia i zapomnienia.
Nie bardzo miałam na to ochotę, ale zalogowałam się i przeglądałam stronę. Początkowo wydawało mi się, że tak naprawdę to nie jest mi potrzebny żaden facet. Myliłam się! Każda osoba potrzebuje bliskości, czułości i obecności drugiej osoby. Całą miłość chciałam przelać na córkę, ale to zupełnie inny rodzaj miłości - do córki i do mężczyzny.
Kiedy dałam swoje zdjęcie, to zauważyłam, że zainteresowanie moja osobą jest coraz większe.Przeglądałam zdjęcia i profile mężczyzn, ale cały czas wracałam do profilu Tomka. Postanowiłam wysłać mu uśmiech. Z niecierpliwością czekałam na jakąś reakcję z jego strony. Długo to nie trwało, bo następnego dnia dostałam uśmiech i kilka słów. Coraz więcej czasu spędzałam przed komputerem, czekając na wiadomość.
Bardzo mnie wciągnęło pisanie z Tomkiem, każdą wolną chwilę spędzałam, pisząc do niego, dzieląc się najdrobniejszymi rzeczami. Z jego strony było i jest bardzo podobnie. :-)Tomek w tym czasie pracował za granicą, więc nie było mowy o spotkaniu. Któregoś razu poprosił mnie o numer telefonu i napisał, że jeśli będę gotowa na rozmowę - zadzwoni. Moja ciekawość była tak wielka, że niedługo zadzwonił. Serce biło mi jak oszalałe. W słuchawce usłyszałam cudowny i bardzo sympatyczny głos. W lipcu przyjechał do Polski i spotkaliśmy się. Od tamtego lipcowego spotkania jesteśmy RAZEM. ;-)
Tomek jest bardzo ciepły i kochany. Oboje jesteśmy po trzydziestce, a właściwie przed czterdziestką, ale czy wiek ma jakiekolwiek znaczenie? Nie wiem co nam przyniesie życie, bo oboje jesteśmy po rozwodzie, mamy dzieci i trudniej jest zaczynać wszystko od początku, ale warto wierzyć, że będzie dobrze i będziemy szczęśliwi. Gdyby mi ktoś powiedział, że przez internet poznam TAKIEGO faceta i że mogę być szczęśliwa, to pewnie bym nie uwierzyła. A wszystko sie tak niewinnie zaczęło za namową koleżanki.
Wszystkim, którzy są w podobnej sytuacji, chciałabym powiedzieć, ze warto próbować, warto zaufać i warto znowu pokochać. Nawet jeśli życie okazało sie brutalne! Przez 14 lat mojego pierwszego małżeństwa wydawało mi się, że byłam szczęśliwa, ale najwidoczniej moje szczęście czekało na mnie na portalu SYMPATIA i ma na imię Tomek!
Pozdrawiamy Sabina i Tomasz
Warto spróbować: http://randki.kobieta.pl/

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama