Tuż po ślubie - jak omijać rafy

Mężczyźni zwykle wyobrażają sobie małżeńskie szczęście inaczej niż my. Od dzieciństwa uczy się ich, że powinni ze wszystkim radzić sobie sami i trzymać uczucia na wodzy. Jako dorośli uważają więc, że poza małżeństwem istnieje szereg równie ważnych wyzwań, którym muszą sprostać. Miewają też trudność z wyrażaniem uczuć. Dziewczynkom z kolei wpaja się, że tylko w związku mogą czuć się spełnione. Dlatego dla nas nierzadko nie ma nic ważniejszego od małżeństwa. Z tych różnych postaw wynikają przeciwstawne oczekiwania: mężczyźni chronią swoją niezależność, my szukamy bliskości.

Instrukcja obsługi męża

Na początku wspólnej drogi będą więc konflikty. One na pewno nastąpią, rzecz w tym, by mądrze je rozwiązać.
1. Wkładając do pralki jego spodnie, znalazłaś kwit z pubu. Nie powiedział ci, że tam był, więc czujesz się oszukana. Pewnie obawiał się, że tego nie zaakceptujesz. Powiedz mu, że każdy ma prawo robić to, co lubi. Tak się buduje wzajemne zaufanie. Następnym razem nie będzie niczego zatajał.
2. Twój mąż ogląda się za ładnymi kobietami. Nie awanturuj się. Powiedz, jak się czujesz, gdy on tak łakomie łypie. Spytaj, czemu to robi. Pewnie usłyszysz, że uwielbia patrzeć na piękne kobiety, ale kocha tylko ciebie.
3. Widzisz, że jest czymś zmartwiony. Zapytany o przyczynę, wymiguje się od odpowiedzi. Nie warto tego drążyć. Mężczyźni mają problem ze zwierzaniem się. Jeśli nie będziesz go naciskać, tylko okażesz troskę, w końcu sam zacznie mówić.
4. Umówił się na kawę z dawną koleżanką. Czujesz zazdrość i wcale tego nie kryjesz. To naturalny odruch, pamiętaj jednak o tym, że zanim poznał ciebie, miał swoje życie, tak samo jak ty.
5. Dzielicie się obowiązkami domowymi, ale on wciąż nie ma na nie czasu. Miał dużo pracy, jest zmęczony. Zapewne faktycznie był. Ale przecież ty też bywasz zbyt zmęczona, żeby prasować jego koszule. Odpuść, ale bądź sprawiedliwa – traktuj siebie z tą samą wyrozumiałością, co jego.
6. Chcesz iść do kina albo zaprosić gości. Zanim coś zorganizujesz, spytaj, czy on ma na to ochotę. Fakt, że staliście się rodziną nie oznacza, iż będziecie mieć takie same plany na każdy dzień tygodnia.