Starszy partner twojej córki
Zapewne wkrótce przyprowadzi chłopaka – myślałaś nieraz, patrząc na swoja urodziwą nastolatkę. I przyprowadza, tyle że sympatia okazuje się... dużo starszym studentem! A ty wpadasz w panikę.
- Joanna Zielewska, Naj
Zamiast dorosłej panny, widzisz małą dziewczynkę. Zapewne wyobrażałaś sobie, że twoja licealistka wpadnie w oko koledze z klasy. Będą godzinami stać pod blokiem i trzymać się za ręce. A ona ze swoją sympatią chce bywać w klubach studenckich, a o kolegach z klasy mówi „dzieciuchy”.
SKĄD TA FASCYNACJA?
● Imponuje jej, bo w przeciwieństwie do rówieśników daleki jest od szczeniackich wygłupów. Wygląda jak mężczyzna, nie młodszy brat. Więcej wie i widział, ma swoje zdanie w wielu kwestiach.
● Nie obowiązują go tabliczki: „Od lat osiemnastu”. Być może ma już własny samochód albo nawet mieszkanie? Może sam trochę zarabia, więc nie musi rodziców o nic prosić. Ma wszystko to, co jest potrzebne, by wyzwolić się spod rodzicielskiej kurateli.
● Traktuje ją jak osobę dorosłą, czego rodzice nie chcą robić. Zamiast tego kontrolują, wymagają, zakazują. On widzi w niej piękną kobietę i docenia jej seksowny makijaż oraz strój, które dla odmiany mama i tata nazywają śmiesznym lub wyzywającym. Dojrzały partner wie, czego oczekuje dziewczyna: komplementów, zainteresowania jej życiem, czułości, cierpliwości i wyrozumiałości.
JAK SIĘ ZACHOWAĆ?
Bez szczerej rozmowy się nie obejdzie. Wcześniej potrzebny jest także mały rachunek sumienia, który uświadomi ci, co przesądziło o wyborze córki.
● Zastanów się, czy nie poświęcasz jej zbyt mało czasu? A może za często krytykujesz, nie pozwalasz poeksperymentować z ciuchami i kosmetykami, każesz wracać z imprez, gdy inni dobrze się bawią?
● Pomyśl, jak wyglądają kontakty twojej córki z rówieśnikami. Może jest nieśmiała, a koledzy drwią z jej bujnych kształtów, tymczasem ukochany uważa je za atut?
● Spytaj dziewczynę, co takiego wyjątkowego ma jej chłopak. Czy tylko fakt, że jest przystojny? A może jego pozycję materialną? Uświadom córce, czego mężczyzna szuka w związku z młodszą dziewczyną. Pociąga go jej świeża uroda, jej entuzjazm. Często taki chłopak nie ma czym zaimponować swoim rówieśniczkom, bo… niewiele potrafi .
● Postaraj się dobrze poznać i zdobyć zaufanie młodego człowieka. Może to kompleksy powodują, że nie interesuje się rówieśnicami, tylko dzieckiem? Dowiedz się, co pociąga go w nastolatce? Warto, by miał świadomość, że interesujecie się tym, co robi córka, by widział, jak się o nią troszczycie i że stawiacie wymagania.
● Dbaj, by córka czuła, że traktujesz ją jak dorosłą. Niech ma kieszonkowe, kąt, w którym może się ukryć i ciebie – osobę, której może się zwierzyć.
● Przypominaj, że bez względu na hojność chłopaka, powinna być niezależna (nie tylko finansowo) i mieć własne zdanie. Gdy dziewczyna powtarza: „Marek uważa, że…”, pytaj: „A ty, co o tym myślisz?”. Doceniaj, gdy ma własne zdanie. Gdy tylko poczuje się do czegoś zmuszana, powinna zerwać znajomość albo przynajmniej ci o tym powiedzieć.
● Powtarzaj, że kochający chłopak wie, że w życiu nastoletniej dziewczyny bardzo ważną rolę, jeśli nie najważniejszą, odgrywają jednak ciągle rodzice. Jeśli próbuje ją buntować przeciwko nim, wyrządza jej bardzo dużą krzywdę.