Ratunku on znów idzie na ryby

Każdy powinien mieć hobby - twierdzą psychologowie. Dodaje ono życiu smaku, wzbogaca osobowość. Ale bywa, że działa też destrukcyjnie na związek. Gdy mężowskie hobby pochłania każdą wolną chwilę, ty czujesz się nieważna, zepchnięta na drugi plan. Chciałabyś to zmienić, ale jak?

1. Zastanów się, czy zawsze tak było. Jako kawaler każdą chwilę spędzał, konstruując modele samolotów? Nie dziw się, że tak jest i dziś. Kobiety często liczą, że mąż po ślubie się zmieni. Mężczyźni się nie zmieniają. Jeśli kiedyś akceptowałaś jego hobby, a dziś z nim walczysz, on czuje się oszukany, zawiedziony i... tym bardziej ucieka. Postaraj się być bardziej wyrozumiała. Nie interpretuj jego zainteresowań jako braku uczucia.
2. Ustalcie ramy czasowe i finansowe Określcie, ile czasu może poświęcać pasji oraz ile może na nią wydać, by nie cierpiała rodzina. A potem oboje się tych ustaleń trzymajcie. Kiedy przesadzi, zdecydowanie - ale spokojnie - protestuj. Powiedz: "To czas dla mnie, kochanie, nie chcę z niego rezygnować". Jeśli zrezygnował np. z wyprawy na ryby, choć to był akurat "jego weekend" i został z wami w domu, postaraj się, by był to dla niego miły czas.
3. Włącz się w jego hobby Spróbuj je polubić, a być może rozsmakujesz się w jego zainteresowaniach. To zawsze działa więziotwórczo: zbliża ludzi do siebie, umacnia związek. Zwłaszcza dla mężczyzn ważne jest wspólne działanie.
4. Dbaj o własne zainteresowania Kobiety mają tendencję, by się poświęcać miłości i rodzinie. I tym bardziej je boli, że mężczyzna zostawia sobie margines swobody. Mając własne pasje, łatwiej zrozumiesz jego.
5. Obserwuj waszą codzienność Mężczyźni mają skłonności do uciekania przed problemami, a hobby stanowi świetny pretekst. Prościej jest zająć się modelarstwem niż rozwiązać problemy emocjonalne. Jeśli do tej pory spędzał czas z rodziną, a nagle zaczyna znikać, prawdopodobnie dzieje się coś złego. Poproś o rozmowę. Powiedz, że martwisz się o wasz związek, który jest dla ciebie najważniejszy.
6. Unikaj stawiania ultimatum Nie każ mu wybierać: "ja albo hobby". Poczuje się naciskany, niekochany i nieakceptowany. W najgorszym razie może pomyśleć o odejściu. Mężczyźni są leniwi, wolą znaleźć kogoś, kto ich zrozumie, niż pracować nad trudną relacją.