"Preejakulat – co to? Czy preejakulat zawiera plemniki?" Odpowiadamy, czy płyn przed wytryskiem może zapłodnić

Czym jest preejakulat?

Preejakulatem nazywa się bezbarwny płyn, który produkowany jest przez gruczoły opuszkowo-cewkowe oraz gruczoły cewkowe znajdujące się w męskim członku. Płyn preejakulacyjny wydobywa się z żołędzi penisa na skutek wysokiego podniecenia lub pobudzenia seksualnego. Główną funkcją tej wydzieliny jest zapewnienie naturalnego nawilżenia podczas stosunków damsko-męskich, które pozwoli na zachowanie lepszego poślizgu i zapobiegnie powstawaniu podrażnień , obtarć i uczucia ogólnego dyskomfortu. Ilość wydzielanego preejakulatu jest uzależniona od stanu podniecenia, czynników psychologicznych i fizjologicznych i różni się w przypadku różnych mężczyzn. Nie istnieje sposób na zatrzymanie produkcji preejakulatu, ale odnotowano grupę mężczyzn, w których ta wydzielina w ogóle nie występuje.

Funkcje preejakulatu

Preejakulat, czyli płyn wydobywający się z penisa w stanie silnego podniecenia, wywołanego na skutek: masturbacji, myśli erotycznych, gry wstępnej lub podczas penetracji przede wszystkim pełni funkcję naturalnego lubrykantu, który ułatwia i czyni przyjemniejszymi ruchy frykcyjne wewnątrz pochwy lub odbytu. Oprócz tego, na skutek pojawiania się wydzieliny, cewka moczowa mężczyzny staje się śliska, co umożliwia łatwiejszy wytrysk nasienia. Preejakulat pomoże również w pierwszych momentach wsuwania członka do waginy, kiedy ta jeszcze jest zasklepiona i mało nawilżona.

Poza funkcją nawilżającą preejakulat ma za zadanie neutralizować kwaśny odczyn występujący w cewce moczowej mężczyzny, pozostawiony po obecnym tam moczu. Sprzyja to żywotności i jakości plemników. Odczyn kwasowy występuje również w damskiej pochwie, więc pojawienie się tam wydzieliny z penisa, pomaga przeżyć wewnątrz niej plemnikom.

Nie wszyscy mężczyźni w ogóle są skłonni do produkcji tej wydzieliny. Brak jej pojawiania się podczas zbliżeń nie świadczy o występowaniu stanów chorobowych, ani o problemach z pobudzeniem seksualnym. Część kobiet uważa brak preejakulatu za zaletę, ponieważ nie wpływa on na jakość ich odczuć podczas seksu oralnego.

To Cię może zainteresować: Przedwczasny wytrysk - ten problem ma wielu mężczyzn podczas seksu. Podpowiadamy, jak sobie z nim radzić

Preejakulat a ryzyko ciąży

Występowanie preejakulatu jest głównym czynnikiem, który sprawia, że płciowych stosunków przerywanych nie należy traktować jako metody antykoncepcyjnej. Liczne badania dowiodły, iż w płynie wydobywającym się z żołędzi penisa przed punktem kulminacyjnym kopulacji, znajduje się spora liczba żywych i ruchliwych plemników, które mogą być odpowiedzialne za skuteczne zapłodnienie komórki jajowej.

Aby zapobiegać ciąży będącej wynikiem przedostania się preejakulatu zawierającego żywe plemniki do dróg rodnych kobiety, zaleca się stosowanie antykoncepcji lub formy zbliżeń bez wprowadzania członka do waginy, określanych pettingiem. Jedynie stosowanie prezerwatyw jest w stanie skutecznie nie dopuścić do zapłodnienia preejakulatem. Ten sposób antykoncepcji pomoże również w ograniczeniu ryzyka zakażenia się chorobami wenerycznymi przenoszonymi droga płciową.

Stosunek przerywany a zapłodnienie

Stosunek przerywany jest jedną technik antykoncepcyjnych stosowanych przez pary, której celem jest uniknięcie nieplanowanego zapłodnienia. Opiera się on o założenie, iż penis wycofany z dróg rodnych kobiety przed dojściem do właściwego wytrysku, skutecznie zablokuje ryzyko zajścia w ciążę. W ten sposób sperma, będąca wynikiem męskiego orgazmu, nie trafi bezpośrednio do damskiej waginy.

Ten rodzaj zbliżeń preferują zazwyczaj pary, które wiedzione przyczynami ekonomicznymi, religijnymi lub światopoglądowymi nie chcą decydować się na zastosowanie innych rodzajów technik antykoncepcyjnych.

Największą wadą stosunków przerywanych, obok stresu partnerów wynikających z konieczności stałej kontroli naturalnych odruchów własnych organizmów, jest fakt występowania płynu preejakulacyjnego obfitującego w żywe plemniki.

Wydobywa się on z żołędzi męskiego członka na skutek wysokiego podniecenia w trakcie zbliżeń, a nawet bezpośrednio przed nimi. W płynie tym znajdują się plemniki, które są w stanie doprowadzić do zapłodnienia.

Stosunek przerywany charakteryzuje się wskaźnikiem Pearla na poziomie 15-28. Oznacza to, iż 15-28 na 100 przebadanych kobiet, które uprawiały seks stosując jednocześnie tę formę antykoncepcji, doznało zapłodnienia. Wynik badania sprawia, iż stosunek przerywany zajmuje pierwsze miejsce w rankingu najmniej skutecznych metod zapobiegania nieplanowanej ciąży.

Preejakulat a choroby weneryczne

Badania preejakulatu jednoznacznie wskazały na powiązane z nim ryzyko przenoszenia drogą płciową chorób wenerycznych. Preejakulat w swoim składzie zawiera nie tylko śluz oraz plemniki, ale również limfocyty typu T, czyli komórki CD4, jak również makrofagi. Komórki CD4 są białymi krwinkami, które kierują reakcjami układu odpornościowego na infekcje i zakażenia. Właśnie tą droga mogą przenosić się wirusy, a wśród nich wirus HIV. Wprowadzenie preejakulatu do dróg rodnych kobiety lub odbytu partnera może być przyczyną zakażeń chorobami wenerycznymi i przenoszonymi droga płciową.

Preejakulat a ejakulat

Preejakulat jest płynem, który wydobywa się z penisa na skutek podniecenia i uczucia pożądania. Produkowany jest przez gruczoły opuszkowo-cewkowe oraz cewkowe. Ma przezroczysty kolor, a w jego składzie znajdują się śladowe ilości żywych lub martwych plemników. Jego zadaniem jest nawilżenie prącia oraz przygotowanie go na właściwy wytrysk nasienia.

Ejakulat natomiast to substancja produkowana przez jądra, pęcherzyki nasienne, nadnercza, gruczoły opuszkowo-cewkowe oraz gruczoł krokowy. Stanowi on wydzieloną porcję spermy. Obfituje w plemniki, których ilość oscyluje w granicach 20 milionów na każdy mililitr wydzieliny. Ma zabieloną barwę, a jego konsystencja jest zdecydowanie bardziej zbita i gęsta od preejakulatu.

Przeczytaj także: Oto najbardziej żenująca rzecz, którą ludzie robią w czasie seksu