Najmilsza z gier - uwodzenie

Najpierw pojawiają się wątpliwości. Pewnie mu się nie spodobam, nie jestem w jego typie, ubrałam się mało atrakcyjnie, brak mi seksapilu - przez głowę przelatują ci takie myśli. Stop! Zamiast tak myśleć, zacznij działać. Jeśli teraz stchórzysz i nie wykorzystasz tej okazji, nigdy się nie przekonasz, czy to "twój książę z bajki".

Iskrzy? Przekonaj się

Jeśli wpadł ci w oko, zapal dla niego zielone światło. Psycholodzy twierdzą, że istnieje kilkadziesiąt sprawdzonych sposobów, którym żaden mężczyzna się nie oprze. Na początek skorzystaj z najłatwiejszego. Zerknij na niego, a gdy to zauważy, szybko odwróć wzrok. Powtórz to dwa-trzy razy. Takie spojrzenie jest nieco tajemnicze, ma coś z podglądania i działa na facetów. Obserwuj go. Jeśli pozostał obojętny, jego mina jest nieco znudzona - szkoda zachodu. Gdy zerka z ukosa, powinnaś bardziej się postarać. Jeśli spojrzał na ciebie - masz pierwszy sukces. Zwróć uwagę, czy ma rozszerzone źrenice. Jeśli tak, też mu się podobasz i jest tobą zainteresowany. Kiedy prostuje się, podnosi brodę i patrzy wprost na ciebie - już wpadł w twoje sieci!

Pora na uśmiech

Uśmiechnij się do niego, ale nie od ucha do ucha, lecz subtelnie, odrobinę przygryzając potem górną wargę. W ten sposób pokażesz, że nie jesteś podrywaczką, ale nieśmiałą kobietą, na którą po prostu tak podziałał jego urok. Gdy odpowie uśmiechem, jesteś na dobrej drodze.
Pierwszy etap już za tobą. Teraz zwróć uwagę na swoją sylwetkę i lekkość ruchów. One nie potrafią kłamać. Wyprostuj się i nie chowaj szyi w ramiona, nie kręć się nerwowo. Poruszaj się swobodnie i z wdziękiem. Przechyl nieco głowę w bok i odgarnij włosy, odsłaniając bok szyi. To instynktowny gest uległości, który panowie bardzo lubią.
Męską uwagę możesz też przykuć, bawiąc się wisiorkiem na szyi lub kosmykiem włosów, powolnym przesuwaniem palców po szklance, założeniem nogi na nogę.
Nie przegap sygnałów, które ci wysyła. Jeśli co chwila poprawia kołnierzyk koszuli, dotyka brody, strzepuje niewidzialny pyłek z ubrania - jest zakłopotany. Zaraz chyba do ciebie podejdzie. I będzie gotowy do "ataku". Gdy się zbliży, a ty siedzisz, zrób mu miejsce obok siebie, byś nie musiała zadzierać głowy, a wasze twarze znalazły się na tym samym poziomie.
Podczas rozmowy niby niechcący przelotnie muśnij jego ramię. Jeśli on okaże rezerwę, to znak, że powinnaś nieco zwolnić tempo, bo poczuł się osaczony. Ale jeszcze nic straconego. Od czego arsenał kobiecych sztuczek? Zaprezentuj mu delikatną skórę nadgarstków, spróbuj naśladować niektóre jego gesty, np. kiedy zakłada nogę na nogę - zrób to samo. Zachowuj się swobodnie - możesz otworzyć torebkę, niech zajrzy do środka. Pociągnij usta błyszczykiem, by były wilgotne. To wyraźny sygnał erotyczny - odsłaniasz przed nim swoje pragnienia. Obserwuj go, czy niby przypadkiem cię nie dotyka, przygląda ci się, uśmiecha? Pozwól mu się uwodzić. Wygrałaś!

Pierwsza randka

Nareszcie w twoim życiu zaczyna się dziać coś wspaniałego. Zrób więc wszystko, aby po pierwszym spotkaniu było drugie, trzecie. Zadbaj o swój image - nie pozuj na seksbombę (bo go spłoszysz) ani na szarą myszkę (może się rozczarować). Najlepiej wybierz ubiór, w którym nie będziesz się czuła skrępowana.
* Włóż spódnicę lub dżinsy. Zrezygnuj z eleganckich spodni z kantem i marynarki. Zbyt oficjalny strój onieśmiela.
* Unikaj dekoltów i supermini.
* Wybierz kolor, który ładnie podkreśla twoją urodę.
* Nie przesadź z makijażem, podkreśl usta błyszczykiem, a rzęsy tuszem. Żadnej "tapety"!