Miłość śmiechu warta, czyli jaka jest rola poczucia humoru w związku
Kiedyś opowiadałam mojej babci o swoim nowym chłopaku. – No dobrze, ale czy on cię rozśmiesza? – zapytała. Nie wydawało mi się to istotne, ale dziś wiem, że wspólne „zrywania boków” jest jedną z podstaw dobrego związku.
- Aleksandra Nowakowska, Naj
Po co nam śmiech? Odpowiedź od strony fizjologii brzmi: bo działa dobrze na układ immunologiczny, wentyluje płuca, dotlenia mózg i poprawia krążenie... Gdy się śmiejemy, mięśnie brzucha masują organy wewnętrzne, a pozostałe z mięśni, kurcząc się i rozluźniając, uwalniają nas od napięć i poprawiają samopoczucie. Do krwiobiegu uwalniane są endorfiny, które kojąco wpływają na nasz stan psychiczny. Nawet wymuszony uśmiech daje profity! Zbadali to amerykańscy psychologowie. Badani dostawali ołówek, który wkładali sobie do ust tak, by powodował napięcie tych mięśni, które pracują przy uśmiechaniu się. Z kwestionariusza, który po badaniu wypełnili, wynikało, że mają lepsze samopoczucie. Ciało „wie”, że jeśli mamy dobry humor, mamy też taką a nie inną minę. Jeżeli więc uśmiechniemy się, nawet na siłę – organizm zareaguje dobrym samopoczuciem. Po co jednak zagryzać ołówek?! Lepiej spędzać czas z mężczyzną obdarzonym poczuciem humoru... Kobiety to wiedzą, dlatego „wesołość” jest dla nas pożądaną u partnera cechą. Obok takich jak: błyskotliwa inteligencja, niesamowita wrażliwość, imponująca zaradność życiowa i to, żeby grał na gitarze oraz był w nas wpatrzony. Fajny facet powinien umieć nas rozśmieszyć!
Uśmiech jest nieodłączną częścią flirtu. Otwiera drogę do nawiązania znajomości. Jeśli na męską zaczepkę kobieta odpowiada uśmiechem, oznacza to, że aluzja została zrozumiana i pozytywnie odebrana. Gdy mężczyzna stara się nas rozśmieszyć i wkłada w to cały swój urok, zaczynamy się zastanawiać, czy nie jest to sygnał, by nawiązać bliższą znajomość. On opowiada kawał: „Brunetka i blondynka wsiadają do autobusu. Brunetka pyta kierowcę: „Czy dojadę tym autobusem do Krakowa?”. „Nie”, słyszy odpowiedź. A blondynka na to: „A ja?” – a my myślimy, że może w ten sposób chce zwrócić na siebie uwagę. Jeśli się nam podoba, jesteśmy ciekawe, co z tego wyniknie... To bardzo przyjemny stan. Mężczyźni też wypatrują wesołych kobiet.
– Fajny jest humor w nieoczekiwanych momentach, wprowadzający nastrój luzu, zwyczajności, swobody – uważa Jarosław Józefowicz, psycholog z Akademii Psychologii Zorientowanej na Rozwój. Pryskają konwenanse, sztywne formułki towarzyskie nabierają życia i stajemy się bardziej ludzcy. Jeśli kobieta ma poczucie humoru, doceni je u rozmówcy. Nie od dziś wiadomo że my, mężczyźni, lubimy, gdy kobieta śmieje się z naszych żartów. Tym bardziej jeśli śmieje się z tych udanych, a pomija... słabe. To zmusza mężczyznę do przyjemnego wysiłku, jest wyzwaniem. Uwielbiamy też kobiety, które potrafią żartem rozładowywać niemiłe sytuacje. To bardzo cenna umiejętność.
ŚMIEJ SIĘ Z SIEBIE
Radosnymi dla partnera możemy być wtedy, gdy jesteśmy wspaniałomyślne dla siebie i swoich słabości. Jeśli parskamy śmiechem, kiedy palniemy jakieś głupstwo albo odzwzajemniamy uśmiech, gdy kogoś rozbawi nasze potknięcie. Ba! Wydamy się wtedy milsze, bardziej otwarte, swobodne. Zostaniemy dzięki temu odebrane pozytywnie. Mając takie nastawienie, będziemy umiały obdarzyć wyrozumiałością i poczuciem humoru także faceta, który się zbłaźnił. Powiemy: „Oj, ty, ty! Teraz to już palnąłeś!” – ale nie zrobimy z powodu byle głupstwa afery. Poczucie humoru po prostu rozjaśnia nam życie, także w smutnych i ponurych chwilach. W zupełnie beznadziejnej sytuacji działa... syndrom zagryzanego ołówka. Jeśli czasem do uśmiechu – mimo złego humoru – trochę się przymusimy, zza czarnych chmur dotrze do nas jasny promyk. Śmiech zawsze przeciera drogę nadziei.
HUMOR JEST SEKSOWNY
Poczucie humoru ułatwia komunikację, jest sygnałem gotowości do rozmowy. Pozwala też zbliżyć się do siebie po burzliwej rozmowie. Stąd już blisko do... łóżka, gdzie też może być zabawnie. Poczucie humoru może być „seksowne”, a za pomocą żartu o erotycznym zabarwieniu można bez trudu podsycić napięcie między kochankami. Deepak Chopra, hinduski duchowy nauczyciel, twierdzi, że błogość, beztroska i chęć do zabawy stanowią istotę energii seksualnej w jej najdoskonalszym wydaniu. – To ma związek z poczuciem bezpieczeństwa, które pojawia się między ludźmi – mówi Józefowicz. – Tak się dzieje w atmosferze wzajemnej akceptacji i otwartości.