Miłość i seks w 2010 roku
Jak w tym roku zmieniło się nasze życie miłosne i erotyczne? Żeby to sprawdzić, przejrzeliśmy wyniki najnowszych badań i statystyki. Któryś z punktów brzmi znajomo?
- glamour
ZARADNE KOBIETY
Za sprawą kryzysu ekonomicznego, w czasie którego pracę straciło więcej mężczyzn niż kobiet, w 2010 r. aż jedna czwarta pań utrzymywała swoich partnerów.
WSTYDLIWA HISTORIA
Obiecujesz mówić prawdę i tylko prawdę? Z tegorocznych badań wynika, że co trzecia kobieta okłamuje mężczyznę co do liczby wcześniejszych kochanków. 63 proc. kłamczuch oczywiście zaniża liczbę.
5 LAT STARSZY + NIŻSZE IQ = IDEALNY PARTNER
Tajemnica udanego związku? W tym roku naukowcy odkryli, że jeśli panna młoda będzie od pana młodego młodsza (o pięć lat) i mądrzejsza (o 27 proc. wyższy poziom IQ), to mają szansę dotrwać razem aż do śmierci.
ROZWODOWE DOMINO
W ubiegłym roku kobiety deklarowały, że chciałyby nosić taki sam rozmiar ubrań jak ich najbliższe przyjaciółki. W tym roku badania pokazały, że jeśli twoi najbliżsi przyjaciele rozwodzą się, to prawdopodobieństwo, że twój związek też się rozpadnie, wzrasta o 75 proc.!
METODA NA SMS
Prawie 80 proc. mężczyzn i 56 proc. kobiet nie czuje wyrzutów sumienia, że zerwało z partnerem za pośrednictwem SMS-a. To sporo, bo rok temu tylko jedna trzecia pań i mniej niż połowa panów uznało tę formę za dopuszczalną.
CALL GIRLS
Ponad połowa (57 proc.) kobiet obyłaby się prędzej bez seksu niż bez telefonu komórkowego. Przynajmniej przez miesiąc.
WAKACJE NA ZGODĘ
Około 13 milionów brytyjskich par wykupiło w 2010 r. wakacje, żeby uratować rozpadający się związek. Ale tylko 21 proc. pogodziło się podczas urlopu.
MIŁOŚĆ O PORANKU
W zeszłym roku poranny seks kończyliśmy około godziny 8.00. W 2010 r. przeciętna para kochała się do godziny 8.44.
PRZECIWIEŃSTWA NIE PRZYCIĄGAJĄ SIĘ
Single szukali w mijającym roku podobieństw charakterologicznych, a nie chemii w miłości. Przyznało tak 70 proc. kobiet i 63 proc. mężczyzn.
MIASTO KOCIC
Według najnowszych badań, kiedy mężczyzna zdradza, to z kochanką około pięć lat starszą od siebie. Czyżby panowie nie lubili już młodszych?