Mamo, chodźmy do dzieciaków

Dzieci próbują nawiązać ze sobą kontakt – naśladują swoje gesty, wyciągają do siebie rączki. Jakiś mądry instynkt popycha je ku sobie. Bycie z innymi dziećmi daje im radość (jest ktoś kto rozumie ich miłość do smoczka, Barbie i Spidermana), mobilizuje do nauki (np. samodzielnego wiązania sznurowadeł, gdy obok jest kolega, który to potrafi), pomaga przełamać problemy (dziecko, które boi się psów może pokonać lęk obserwując kolegę, który się nie boi). Porównując się z innymi dziećmi malec poznaje siebie, np. „Nie lubię wariować jak Adaś, jestem spokojna jak Basia”. Akceptacja ze strony grupy ma wielki wpływ na to, jak malec ocenia siebie (dzieciaki chcą się ze mną bawić – to znaczy, że jestem fajny).

W drodze do kolegów

Aby pomóc szkrabowi odnaleźć się wśród dzieci, trzeba wiedzieć jaki ma charakter. Trudno mu się zbliżyć do kolegów? A może zawiera znajomości zbyt gwałtownie? Mamy dla was sposoby jak ułatwić dziecku zawiązywanie przyjaźni.

Mały-nieśmiały

Na placu zabaw trzyma się blisko ciebie. Gdy ktoś próbuje nawiązać z nim kontakt, udaje, że nie widzi malca. Wypchnięty z kolejki na zjeżdżalnię, wycofa się i biegnie do ciebie z buzią „w podkówkę”.
Jak pomóc: Pokaż dziecku, jak można poznać kolegów, np. zaproponuj zabawę w piaskownicy i spróbuj wciągnąć do niej inne dzieci, poproś chłopca z koparką, aby zrobił wam fosę. Spytaj o imiona dzieci, poproś, by twoje się przedstawiło i kiedy zabawa na dobre się „rozkręci” – wycofaj się. Malec wzmocni się także, jeśli potrenuje z tobą scenki, w których ktoś, np. zabiera zabawkę – będzie mógł ćwiczyć obronę.

Mały-nazbyt śmiały

Widząc bawiące się dzieci wpada między nie, przerywa rozmowy, bawi się bez pytania ich zabawkami. Znajomemu malcowi rzuca się na szyję, nie zważając na piski kolegi. W zabawie lubi dominować, denerwuje się, gdy ktoś nie chce go słuchać.
Jak pomóc: Pogadajcie o uczuciach i reakcjach dzieci. Powiedz, co widzisz, gdy dochodzi do konfliktu: „Koledzy się denerwują, gdy bierzesz ich zabawki”, „Dziewczynka cię odpycha, bo nie ma ochoty na przytulanki”. Zaproponuj, jak inaczej malec może nawiązywać kontakt („Powiedz Kasi „cześć” i podaj jej rękę”, „Zapytaj dzieci, w co się bawią). Ucz dziecko przestrzegania ważnych norm współżycia np. nie dotykania twoich rzeczy bez pytania, nie przerywania, kiedy ty z kimś rozmawiasz.

Gdzie są maluchy?

Polowanie” na przyjaciół zacznijcie jak najwcześniej. Spacerując z wózkiem spróbuj zapoznać kilka mam z dziećmi w podobnym wieku. Miesiące miną szybko, a gdy twój malec zacznie dreptać przy wózku, będzie już miał kolegów. Dobrym miejscem na towarzyskie „pierwsze kroki” są place zabaw, w sezonie zimowym osiedlowe kluby. Niech maluch ma okazję bawić się z dziećmi w różnym wieku. Od starszego może sporo się nauczyć, przy młodszym potrenuje rolę opiekuna. Organizując spotkanie pamiętaj, że małe dzieci, szczególnie te nieśmiałe, lepiej czują się bawiąc z jednym dzieckiem lub w małych grupach. Koło trzecich-czwartych urodzin pomyśl o przedszkolu. Początki bywają trudne, ale to nieoceniona szkoła życia wśród (małych) ludzi…