5 sprawdzonych sposobów, dzięki którym w końcu zaakceptujesz siebie
Jak zaakceptować siebie? Poznaj sprawdzone sposoby, dzięki którym zaakceptujesz siebie taką, jaka jesteś, ze wszystkimi niedoskonałościami.
Jak zaakceptować siebie?
Większość z nas ma problem z zaakceptowaniem siebie w stu procentach. Zawsze znajdziemy w sobie jakieś wady, które powodują, że wpędzają one nas w kompleksy. Chociaż w oczach innych jesteśmy atrakcyjne, to same siebie postrzegamy źle i niszczymy poczucie własnej wartości. Temat ten dotyczy zarówno naszego wyglądu, jak również naszych możliwości. Wmawiamy sobie, że nie damy rady czegoś osiągnąć, że jesteśmy zbyt słabe. Czas skończyć z takim myśleniem i uzmysłowić sobie, że jesteśmy silne i możemy osiągać nieosiągalne.
Poznaj sprawdzone sposoby, dzięki którym w końcu zaakceptujesz siebie!
1 z 4
Nie porównuj się z innymi
Przestań patrzeć na siebie przez pryzmat innej osoby. TY jesteś najważniejsza i nie możesz porównywać się do innych. Każda kobieta jest inna, dlatego wszystkie jesteśmy wyjątkowe. Najwyższa pora to zauważyć i cieszyć się z tego.
2 z 4
Żyj chwilą
Liczy się tu i teraz. Nie można zadręczać się przeszłością i planować nierealnej przyszłości. Myśli w stylu: "Jak schudnę, to pójdę na siłownię", do niczego dobrego nas nie zaprowadzą. Myśląc w ten sposób życie przeleci nam niepostrzeżenie.
Chyba nie chcesz się obudzić któregoś dnia z przeświadczeniem, że straciłaś kawałek życia?
3 z 4
Nie martw się opinią innych
Często boimy się opinii innych, to nas paraliżuje i sprawia, że przestajemy być sobą. Nie możesz starać się zawsze dopasować do innych, bo to będzie działo się kosztem ciebie. Musisz na pierwszym miejscu postawić siebie, a dopiero potem innych. To jest TWOJE życie i to TY jesteś w nim najważniejsza.
4 z 4
Przestań przepraszać
Jeśli należysz do tych osób, które przepraszają za wszystko: za to, że ci coś nie wyszło, nawet wtedy, kiedy to nie była twoja wina. Jeśli bierzesz na siebie niepowodzenia innych i przepraszasz za to, czas najwyższy z tym skończyć. Takie zachowanie, zamiast poprawiać twoje samopoczucie, powoduje, że pogłębiasz w sobie negatywne myśli i dołujesz się jeszcze bardziej.