Jak sprawić, żeby on był lepszym kochankiem

Każda z nas przez to przeszła: poznajesz chłopaka, zakochujesz się w nim, wszystko układa się cudownie i po jakimś czasie lądujecie w łóżku. Muzyka jest odpowiednia, ale coś jest nie tak. Bardzo, bardzo nie tak. Jego umiejętności, delikatnie mówiąc, są marne, a w dodatku on wyprawia coś tak denerwującego swoim językiem/ręką/nogą, że nie możesz przestać myśleć: „Czy nikt mu wcześniej nie powiedział, jak się to robi? Ciekawe, czy ta nowa spódnica będzie pasowała do kozaków?”.
Jeśli będąc w łóżku, zaczynasz w myślach przeglądać swoją garderobę, nie wróży to dobrze waszemu związkowi. Co więc możesz zrobić? Albo wycofać się, albo cierpieć w milczeniu, albo chwycić byka za rogi (lub inną część ciała) i nauczyć go kilku rzeczy. Wiele z nas czuje się nieswojo, udzielając partnerowi wskazówek. „Czuję się tak, jakbym mówiła taksówkarzowi, którędy ma jechać” – mówi moja przyjaciółka.

49% aktywnych seksualnie kobiet nie jest zadowolonych w 100% ze swojego życia seksualnego.

"Przestań myśleć, że nie może być lepiej."

Ewa. Na szczęście są wśród nas asertywne kobiety, które zgodziły się opowiedzieć ze szczegółami, co zrobiły, żeby ich mężczyźni stali się lepsi (dużo lepsi) w łóżku. Oto ich rady, jak odmienić mężczyznę, który...

...JEST DEMONEM PRĘDKOŚCI

Scena z filmu: para zaczyna się całować, on podnosi spódnicę dziewczyny i po pięciu sekundach jest po wszystkim. W prawdziwym życiu też się to zdarza. „Nasz seks trwał pięć minut, a może krócej – wspomina Samanta, 26 lat. – On był zawstydzony, obydwoje byliśmy sfrustrowani. Dramat.” Pewnego dnia postanowiła rozwiązać problem: „Zaczęłam tańczyć nago w sypialni, a gdy zobaczyłam, że partner jest bliski orgazmu, powiedziałam, żeby dokończył sam. Ale już podczas rundy drugiej poprosiłam, by skupił się tylko na mnie. Tym razem szczytowaliśmy razem.” Odwrotna sytuacja może sprawiać nie mniej kłopotów. Zawsze, kiedy przypominam sobie wypowiedź Stinga, że dzięki jodze może uprawiać seks non stop przez siedem godzin, myślę: „Biedna ta jego żona...”. Agata, 25 lat, spotyka się z mężczyzną, któremu dojście do orgazmu kiedyś zabierało wieki. „Nie chciałam go zranić, ale powiedziałam, że marzę, by przeżyć orgazm w tej samej chwili, co on. Teraz, gdy jestem blisko, szepczę mu do ucha: »Skończmy razem«. To tak bardzo go podnieca, że co drugi raz nasze pociągi przyjeżdżają na stację równocześnie.”

100% mężczyzn może być lepszymi kochankami. Dla twojej przyjemności.

...KIEPSKO CAŁUJE

Gdybyś spotykała się z Justinem Timberlake’em i on śliniłby się niemiłosiernie całując cię, przymknęłabyś na to oko? Nie sądzę. Pracowałabyś nad nim. I dobrze! Magda, 29 lat, miała chłopaka, który nie potrafi ł się całować. Na pierwszych randkach unikała całowania się z nim, ale kiedy zaczęli spędzać razem więcej czasu, nie mogła już ignorować problemu. „Zaczęłam mu dawać lekcje – wspomina. – Najpierw całowałam go tak, jak sama lubię być całowana, a później szeptałam mu zmysłowo do ucha, żeby zrobił to samo mnie. Zadziałało!” Marta, 27 lat, spotykała się z chłopakiem, który „całował jak ząbkujące dziecko”. Pewnego razu, ostentacyjnie wyjęła z torebki chusteczkę i wytarła sobie usta. „On zapytał: »Za bardzo się ślinię? «, a ja odpowiedziałam: »Tak«. Poczułam się nieswojo, ale gdybym skłamała, musiałabym zacząć przychodzić na randki z wiadrem i mopem!”

...JEST WULGARNY

Patrycja, 30 lat, była z chłopakiem, który podczas gry wstępnej lubił używać wulgaryzmów. Mało tego! Prosił, żeby ona także wulgarnie odzywała się do niego. „Zwariowałeś? Takie słowa nie przejdą mi przez usta” – odpowiedziała. W końcu, kiedy kolejny raz usłyszała podczas igraszek miłosnych słowa, których nie chciała słyszeć, krzyknęła: „Zamknij się! Przestań wreszcie gadać!”. Nie była to wyrafinowana metoda, ale poskutkowała. A Patrycja zrozumiała, że chociaż mają udany seks, nie chce być z kimś, kogo podnieca wymyślanie jej od najgorszych. Na plus jest to, że on zanim pójdzie do łóżka z dziewczyną, mówi jej o swoim upodobaniu do przeklinania i pyta, czy ona się na to zgadza.

"Rzecz polega na tym, żebyś nie była bierna."

...NIE JEST MISTRZEM SEKSU ORALNEGO

Kiedy miałam 11 lat, mama i jej siostra zabrały mnie do kina na „Powrót do domu”. To historia weterana wojny w Wietnamie (w tej roli młody Jon Voight, ojciec Angeliny Jolie), który zakochuje się w żonie oficera (młoda Jane Fonda) i ląduje z nią w łóżku. Tyle tylko, że Voight grał mężczyznę sparaliżowanego od pasa w dół. Jedyne, co było widać i słychać, to jak jego głowa przesuwa się pod prześcieradłem w kierunku nóg kobiety i jej okrzyki: „Wolniej, delikatniej”. Wtedy nic z tego nie rozumiałam, ale gdy niedawno znowu obejrzałam ten film, powiedziałam mamie, że miała szczęście, że opieka społeczna nie odebrała jej dziecka. Ale pomyślałam też: „Jane Fonda dawała kochankowi wskazówki. Brawo!”
Dorota, 24 lata, mówi: „Byłam z chłopakiem, którego umiejętności w kwestii seksu oralnego pozostawiały wiele do życzenia. Dlatego pewnej nocy poprosiłam, żeby powiedział mi, jak on lubi być pieszczony. Odpowiedział szczerze, z detalami, a na dodatek był ciekawy tego, co ja lubię. Odkąd zdobyłam się na tę rozmowę, nasze życie seksualne zmieniło się nie do poznania.” Mądra, bardzo mądra dziewczyna!

...LUBI ZADAWAĆ BÓL

Usłyszałam kiedyś, jak jeden chłopak przechwalał się drugiemu: „Stary, była tak ostra jazda, że aż ją podrapałem!”. Czy naprawdę mężczyźni uważają, że ból jest dla nas przyjemny? Katarzyna, 31 lat, miała kochanka, który chyba nie wiedział, jak wrażliwe są piersi kobiety. „Ktoś mu pewnie powiedział, że kobiety lubią, kiedy ssie i gryzie się ich sutki” – opowiada Kasia. (Ciekawe, kto mu to naopowiadał takich bzdur? Szczeniak rottweilera?) „Nie chciałam zwracać mu uwagi wprost, więc postanowiłam, że zrobię mu dokładnie to samo. Zaczęłam pieścić jego sutki tak mocno, jak on pieścił moje. Chyba zrozumiał, bo natychmiast stał się o wiele bardziej delikatny.”

...NIE JEST IDEALNYM KOCHANKIEM

Nie lubię generalizować, ale wielu niezwykle inteligentnych mężczyzn jest seksualnymi tępakami. Pamiętam, jak leżałam w łóżku z chłopakiem, który potrafił wymienić wszystkich premierów w kolejności urzędowania. Niestety, to było jedyne, w czym był dobry w łóżku.
Aneta, 28 lat, musiała nauczyć swojego chłopaka niemal wszystkiego. „Kiedy zaczęliśmy się spotykać, on był przekonany, że jest mistrzem. A było dokładnie odwrotnie. Pewnego razu, kiedy robiłam mu fellatio, chwycił mnie z całej siły za włosy i zaczął szarpać. Myślał, że tak się robi. Otóż nie! Tak się NIE robi!” Aneta wpadła więc na pomysł: „Wyjęłam z szafy szale z jedwabiu, przywiązałam nimi jego ręce do ramy łóżka, zawiązałam mu oczy i wyszeptałam do ucha: »Teraz ja rządzę. Ty nie rób nic, tylko się odpręż i zdaj się na mnie.« Co tu dużo mówić: był zachwycony.”
Te sposoby mogą zadziałać w twoim (a raczej twojego partnera) przypadku. Ale wcale nie muszą. Rzecz polega na tym, żebyś w przypadku problemów nie była bierna, tylko próbowała. Czegokolwiek. Jesteś to winna sobie. A jeśli wasze drogi się rozejdą, gdy już zrobisz z niego cudownego kochanka, pomyśl, że dołożyłaś cegiełkę do tego, żeby świat był lepszy. Jego następna dziewczyna z pewnością ci za to podziękuje.