Dlaczego udajemy, że wszystko jest w porządku, kiedy to nieprawda?
Jeśli jesteś mistrzynią udawania, ten artykuł jest dla ciebie!
Dlaczego udajemy przed innymi?
Czy należysz do tych kobiet, które nawet, gdy świat im się wali, zawsze przed innymi udają, że wszystko jest w porządku? Nawet, gdy ktoś zauważy, że coś niedobrego dzieje się u ciebie, zawsze potrafisz odwrócić kota ogonem i przybrać minę pokerzysty. Czy zastanawiałaś się dlaczego tak się dzieje? Dlaczego nawet przed najbliższymi nam osobami udajemy i nie potrafimy przyznać się, że coś jest nie tak i poprosić o pomoc o wysłuchanie? Takie zachowanie może budzić frustrację zarówno u ciebie, jak i osoby, która chce ci pomóc. Ty czujesz się samotna, a druga strona odrzucona. Poznaj siedem sposobów, dlaczego udajemy, że wszystko jest w porządku, kiedy to nieprawda.
1 z 5
Nie jesteśmy gotowe, żeby dzielić się swoimi sprawami z innymi
Zanim będziemy rozpowiadać o tym, co nas martwi wolimy przeanalizować sami wszystkie scenariusze działania. Może nam to zająć więcej czasu, dlatego wolimy przemilczeć sprawę, niż dzielić się swoimi wątpliwościami z innymi.
2 z 5
Potrzebujemy czasu
Jesteś po poważnej kłótni z partnerem i chociaż wszystko sobie wyjaśniliście, tobie cały czas udziela się klimat kłótni. Nie potrafisz zamieść wszystko pod dywan i przejść do porządku dziennego, ale nie chcesz przed partnerem pokazywać, że coś cię jeszcze trapi, przecież wszystko sobie wyjaśniliście.
3 z 5
To nie jest odpowiedni czas na rozmowę
Zdarza się, że coś cię trapi ale nie ma odpowiedniego momentu na dłuższą rozmowę, bo na przykład spotkaliście się po pracy i jedziecie na spotkanie z przyjaciółmi. Nawet jeśli on wyczuwa, że coś ci dolega, wolisz udać, że wszystko jest w porządku, niż zaczynać rozmowę, którą trudno będzie skończyć.
4 z 5
Brak zaufania
Jeśli jesteś w związku, w którym boisz się szczerze rozmawiać z partnerem o pewnych sprawach, bo nie wiesz, jak on zareaguje, będziesz wolała udawać i przemilczeć pewne sprawy. Powinnaś sobie jednak zadać pytanie, czy taki związek ma przyszłość.
5 z 5
Nie chcesz nikomu zawracać głowy
Zawsze potrafisz znaleźć argumenty, żeby unikać trudnych tematów i przyznać się do tego, że coś jest nie tak. Myślisz: po co zawracać komuś głowę moimi problemami, przecież każdy ma swoje. W ten sposób zostajesz sama z trudnymi sprawami, a to wcale nie jest dobre.