Dlaczego on to zrobił? - Dziwne zachowania mężczyzn
Czy jest gdzieś na świecie kobieta, której nigdy nie zaskoczyło dziwne zachowanie faceta? Nie sądzę! Glamour poprosił kilku odważnych mężczyzn o wyjaśnienia.
- glamour
Obiecał zadzwonić, ale tego nie zrobił. Dlaczego?
Niestety, dla niego powiedzenie po udanej randce, że zadzwoni, to jedynie kwestia uprzejmości. Wolałabyś, żeby powiedział:„Nie podobasz mi się, nie spodziewaj się telefonu ode mnie”? Są dwie opcje: albo mu się nie podobasz, albo wręcz przeciwnie, ale on wie, że nic z tego nie wyjdzie. Ja niedawno byłem na randce z fantastyczną dziewczyną i świetnie się bawiłem. Ale dość szybko zorientowałem się, że ona szuka czegoś poważniejszego niż ja. Na pożegnanie powiedziałem, że się odezwę, ale już wiedziałem, że tego nie zrobię.Przestań więc zastanawiać się, czy on nie dzwoni, bo zgubił twój numer telefonu, czy też skradziono mu komórkę. Jeśli będzie chciał zadzwonić, nic mu w tym nie przeszkodzi.
Igor, 29 lat, Łódź
Wrócił do swojej byłej, choć było nam ze sobą coraz lepiej
Uwierz lub nie, ale większość mężczyzn ma większy problem z odejściem niż kobiety. Może rzecz w tym, że od dziecka jesteśmy uczeni, że musimy naprawić to, co się zepsuje, także związek? Poza tym w umyśle faceta zakodowany jest trzymiesięczny termin na przemyślenie decyzji. Próbujemy czegoś nowego, sprawdzamy, czy nam się to podoba. Ale potem, po tych 12 tygodniach, jeśli nadal ciągle myślimy tylko o naszej byłej... Wtedy sama rozumiesz...
Jan, 27 lat, Konin
Zerwał ze mną przez e-mail
Mężczyźni jak ognia unikają rozmów o swoich uczuciach. Zakończenie związku drogą mailową (lub SMS-ową) daje nam możliwość pominięcia całego tego gadania o przyczynach rozstania. Kobiety uwielbiają wszystko analizować aż do bólu, a większość mężczyzn tego nie znosi. Jeśli trafisz na takiego, który to lubi – zapomnij o nim. To tchórz, który nie zasługuje na ciebie.
Karol, 24 lata, Poznań
On nigdy niczego nie planuje, gdy razem wychodzimy
Po pierwsze: jesteśmy leniwi. Gdy jesteśmy w stałym związku, uważamy, że nie musimy się już starać. Po drugie: spędzamy tyle samo czasu na zastanawianiu się, czego ty chcesz, ile ty na zastanawianiu się, o czym my myślimy. Ułatw więc nam sprawę i po prostu powiedz, że chcesz pójść do nowej restauracji, na spacer, obejrzeć konkretny film, czy co tam tylko chcesz robić. Prosimy!
Michał, 33 lata, Gdańsk