Baw mnie...
...przytul i baw mnie, to tak zabawnie dzielić swój grzech na pół - śpiewała kiedyś Urszula. I o to właśnie chodzi w łóżku - o dobrą zabawę! Wtedy seks nigdy nam się nie znudzi.
- Naj
Minęły już pierwsze miodowe miesiące, widujecie się codziennie, śpicie co noc w jednym łóżku. Co zrobić, żeby zachować radość z seksu? To może ci się wydać banalne, ale zacznij od bielizny. Seksowny staniczek czy frywolne majteczki, wbrew pozorom, zadziałają najpierw na... ciebie. W ładnej bieliźnie kobieta inaczej się zachowuje, inaczej porusza, bo wie, że ma na sobie coś, co budzi zmysły. Spróbuj też czasem zapomnieć (na początek w domu) włożyć stanik czy figi. Poczujesz się jak Sharon Stone w "Nagim instynkcie"! Taki bijący od ciebie żar momentalnie przyciągnie twojego partnera.
Znajdźcie swoje czułe punkty
Niektórzy mężczyźni, nawet ci doświadczeni, popełniają pewien zasadniczy błąd. Sądzą, że to, co podobało się ich pierwszym partnerkom, podoba się każdej następnej. Niestety, drodzy panowie, nie ma uniwersalnej "instrukcji obsługi kobiety". Każda z nas potrzebuje czego innego, żeby odlecieć w łóżku. Chociaż czasem same nie do końca wiemy, czego chcemy. Warto sprawdzić, jak twoje ciało reaguje na różne pieszczoty. Idealną okazją do takich prób jest kąpiel. Wtedy możesz delikatnie dotykać swoich piersi oraz innych intymnych zakątków. Nie ma się czego wstydzić! Jeśli poznasz swoje potrzeby, będziesz mogła powiedzieć o nich partnerowi. Tak, rozmawiaj z nim o seksie. A jeśli nie masz odwagi mówić wprost, wysyłaj swojemu mężczyźnie pikantne maile lub SMS-y. Możesz również przekazać mu te informacje w inny sposób. Kiedy zaczynacie się pieścić, poprowadź jego rękę tak, aby dotykał cię tam, gdzie lubisz, albo pokaż, jak ty to robisz. Gdy zauważy, jaką sprawia ci rozkosz, będzie to robił za każdym razem. Ty masz trochę łatwiej. Pewnie już znasz te punkty na jego ciele, których pobudzanie doprowadza go do ekstazy. W 99 procentach przypadków niezawodne są pieszczoty oralne. Nie odmawiaj ich swojemu mężczyźnie, a rozpalisz go maksymalnie.