5 zdań, które psują wasz związek

Te słowa często padają z twoich ust podczas kłótni z partnerem? A po ich wypowiedzeniu pewnie łapiesz focha? Jeśli wydaje ci się, że dzięki takiemu zachowaniu szybko dojdziecie do porozumienia, jesteś w dużym błędzie. Postawiłaś swojego faceta w sytuacji bez wyjścia. Jest zupełnie bezradny, bo naprawdę nie wie, o co ci chodzi, co gorsza, nie ma pojęcia, jak wpaść na właściwy trop. Nic nie przyjdzie mu do głowy, nawet jeśli wykazuje ku temu szczere chęci. Zamiast kazać mu się domyślać, zachowaj się jak na dojrzałą kobietę przystało i bez ceregieli wyjaśnij, dlaczego się obraziłaś. Dzięki temu będzie mógł się jakoś do tego ustosunkować.

Nawet jeśli twój partner odziedziczył po jednym ze swoich rodziców cechę, która doprowadza cię do szału, pamiętaj, że nie miał na to wpływu. Powinnaś zaakceptować jego wadę, zamiast podkreślać pod wpływem emocji, jak bardzo cię irytuje. Twój partner z pewnością ma świadomość, że ci przeszkadza i stara się z nią walczyć. Poza tym nikt nie lubi być do nikogo porównywany. Wykrzykując, że jest taki sam jak jego ojciec czy matka, obrażasz go i rodzica, czego po złagodzeniu konfliktu możesz gorzko żałować.

Dlaczego mówisz, że jest wszystko w porządku, skoro ty i twój partner doskonale wiecie, że nie jest? Jeśli w ten sposób chcesz załagodzić konflikt, lepiej znajdź inny sposób, bo ten jest jednym z najgorszych. Zamiast udawać, że nic się nie stało, zdobądź się na szczerą rozmowę z partnerem. Zamiatanie problemów pod dywan nie poprawi waszych relacji, lecz może je pogorszyć.

To zdanie, zwykle wyrwane z kontekstu, często pada z ust kobiety podczas kłótni w związku. Jeśli uważasz, że twój partner cię nie rozumie, opowiedz mu szczerze i precyzyjnie o swoich uczuciach. Nawet jeśli znacie się od wielu lat, nie potrafi przecież czytać w twoich myślach. Przedstaw swoje stanowisko, trzymając emocje na wodzy. Kłótnia wbrew pozorom może przynieść partnerom korzyści, pod warunkiem że potrafią się słuchać i przedstawić swój punkt widzenia.