Blue Monday: dziś wypada najbardziej depresyjny dzień w roku [OKIEM EKSPERTA]
Blue Monday, czyli najgorszy dzień - poniedziałek w roku wypada właśnie dziś, 18 stycznia. Skąd się wziął Blue Monday i czy rzeczywiście to dla nas najgorszy i najbardziej depresyjny dzień dzień w roku? Sprawdźcie, jak w miły sposób można przejść przez Blue Monday.
- Karolina Jarmołowicz-Turczynowicz - psychoterapeuta i socjolog, Ośrodek CENTRUM, Małgorzata Malinowska
Blue Monday 2020
Blue Monday, określany jest jako najgorszy dzień w roku a także najbardziej depresyjny dzień. Blue Monday przypada na trzeci poniedziałek stycznia, czyli w tym roku jest to 18 stycznia.
Termin Blue Monday wprowadził w 2004 roku brytyjski psycholog Cliff Arnall, który wyznaczał datę najgorszego dnia w roku za pomocą wzoru matematycznego. W swoich obliczeniach Arnall uwzględnił czynniki psychologiczne, meteorologiczne i ekonomiczne. Krótki dzień, małe nasłonecznienie, świadomość niedotrzymania postanowień noworocznych oraz terminy związane z kredytami, które wzięliśmy na zakupy świąteczne - to wszystko wpływa na nasze złe samopoczucie.
Zobacz także: Przełomowe badania na temat depresji poporodowej: To mit, że dotyka matki tuż po porodzie
Blue Monday: najgorszy dzień w roku
Termin Blue Monday spotkał się wśród światowych psychologów ze sceptycznym podejściem. Uważają oni, że jest to pseudonauka i zwykły chwyt marketingowy, który ma skłonić nas do polepszania sobie w tym dniu nastroju na siłę. Jednak społeczeństwo chętnie przyjęło termin Blue Monday, ponieważ ma wytłumaczenie na swoje złe samopoczucie w tym dniu i dzięki temu jest usprawiedliwione.
W ten najgorszy dzień w roku możemy robić wszystko na co mamy ochotę, żeby poprawić sobie samopoczucie. Spotkania ze znajomymi, wspólne kino, kręgle, czy szalone zakupy - te miłe rzeczy mogą być świetnym pretekstem, dla tych, którym termin Blue Monday przypadł do gustu i wierzą, że to najgorszy dzień w roku.
Przeczytaj również: Depersonalizacja: na to zaburzenie cierpi co piąta osoba. Ma to związek z postrzeganiem siebie. O co chodzi?
Blue Monday: czy warto wierzyć?
Dzisiaj Cliff Arnall przekonuje, że najbardziej depresyjny dzień roku nie istnieje, a brytyjski dziennik „The Guardian” odkrył, że za Blue Monday stoi agencja prasowa Porter Novelli, która wymyśliła "najgorszy dzień w roku".
Jeśli zatem wstałyście dzisiaj lewą nogą i już czujecie, że ten dzień nie będzie należał do najlepszych, to z powodzeniem możecie zwalić to na Blue Monday, czyli najgorszy dzień w roku. Natomiast, jeśli już od jakiegoś czasu męczą was ponure myśli i czujecie pogorszenie samopoczucia, to koniecznie zajrzyjcie do naszej galerii, gdzie Karolina Jarmołowicz – psychoterapeuta i socjolog z Ośrodka CENTRUM podpowiada, co może być tego przyczyną.
A wam udziela się Blue Monday?
Przeczytaj również: Michelle Obama przyznała się do depresji. "Budzę się w środku nocy i czuję ciężar"
1 z 5
To może być depresja
Depresja określana jest już jako choroba cywilizacyjna, jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia, jest przyczyną ok. 850 tys. zgonów rocznie. Przewiduje się, że do 2020 roku znajdzie się na drugim miejscu na liście najczęstszych przyczyn śmierci w każdej grupie wiekowej (dziś zajmuje drugie miejsce w grupie wiekowej 15 - 44 lata). Nie należy więc bagatelizować jej pierwszych objawów. Dotyka ona zarówno dzieci, młodzież, jak i starsze osoby. Depresja jest chorobą, która nieleczona może prowadzić do śmierci.
Jej objawy mogą być przewlekłe, ale też nawracające. Najbardziej skuteczne jest kompleksowe leczenie depresji tzn. powinno obejmować zarówno metody farmakologiczne - dobrane leki przeciwdepresyjne, jaki i psychoterapię.
Obniżony nastrój i brak radości - objawy depresji
Stopniowa utrata radości życia i odczuwania przyjemności, brak umiejętności cieszenia się rzeczami i wydarzeniami, które do tej pory były odczuwane jako radosne. Znaczne obniżenie nastroju i chęci przeżywania, któremu towarzyszy zobojętnienie. Chorzy często mówią, że jest im wszystko jedno co się stanie, że nie chce im się już żyć, a wszechogarniająca pustka zamienia ich życie w udrękę i męczarnie. Zmienny i drażliwy nastrój, impulsywność oraz wszechobecny głęboki smutek, niekontrolowany płacz jest obecny prawie stale.
2 z 5
Depresja a nasze samopoczucie
Pesymistyczne widzenie rzeczywistości i negatywna ocena własna - swojej przyszłości, teraźniejszości i przeszłości. Narastające poczucie utraty sensu życia i myśli rezygnacyjne. Niskie poczucie wartości i zaniżona skutkuje u chorego poczuciem bycia niepotrzebnym oraz niezadowolenie z siebie i otaczającego świata. Chorobie mogą towarzyszyć także urojenia - fałszywe przekonania, w które chory wierzy i pomimo pomocy bliskich w ich urealnieniu, nie jest w stanie ich przezwyciężyć.
3 z 5
Poczucie winy
Z depresją często związane jest ogromne poczucie winy i przekonanie, że jest się ukaranym za swoje grzechy lub błędy oraz brak perspektyw na zmianę tej sytuacji. Bardzo często chorobie towarzyszy nieokreślony przewlekły lęk, który stopniowo narasta.
4 z 5
Zaburzenie aktywności, zaburzenia apetytu i masy ciała, zaburzenia snu
Ograniczenie aktywności, narastająca utrata dotychczasowych zainteresowań, trudności lub niemożność podejmowania działań, nawet podstawowych tj. higiena osobista, czy jedzenie. Przewlekłe zmęczenie, wewnętrzny niepokój, którego nie daje się uciszyć. Spadek popędu seksualnego, dobowe wahania samopoczucia, u kobiet dochodzi czasem do zaburzenia cyklu płciowego i zaburzenia miesiączkowania.
5 z 5
Myśli samobójcze
Myśli samobójcze pojawiają się często bez woli chorego. Na początku stara się on je zatrzymać czy ignorować, ale z czasem one zaczynają go “zalewać” i nie pozawalają choremu się z nich uwolnić bez pomocy specjalisty. Nie rzadko samobójstwo jest przez te osoby szczegółowo zaplanowane, ale może też być nagłe i impulsywne.