Wegańskie jedzenie, które wcale nie jest zdrowe

Napój sojowy wydaje się być zdrową alternatywą dla mleka krowiego. Sięgają po niego nie tylko weganie. Niestety, jego skład często pozostawia wiele do życzenia. Mleko sojowe jest zrobione z wysoko przetworzonych strączków, a jego smak polepsza spora dawka cukru i sztucznych substancji. Ma sporo białka, lecz niewiele wapnia, toteż często wzbogaca się je w ten pierwiastek. Lepiej skorzystać ze zdrowszych, wegańskich alternatyw - domowego mleka z migdałów, ryżu, płatków owsianych czy też orzechów laskowych.

Weganie korzystają z wielu alternatyw dla produktów odzwierzęcych. To może być soja, ciecierzyca, tofu, tempeh lub seitan o smaku zbliżonym do mięsa. Jednak ten ostatni produkt wcale nie jest zdrowy. Wytwarza się go z białka glutenu pozyskiwanego z pszenicy. Jest wysoko przetworzony i ciężkostrawny, uczula osoby chorujące na celiakię. Można zjeść go raz na jakiś czas, np. w postaci wegańskiego kotleta, jednak nie poleca się używać seitanu w kuchni jako głównego, mięsnego substytutu.

Osoby na diecie wegańskiej chętnie zastępują jogurty i śmietanę mlekiem kokosowym. Nie zwracają jednak uwagi na fakt, że porcja jogurtu kokosowego zawiera niewiele białka i spełnia aż 60% dziennego zapotrzebowania na tłuszcz. Warto wspomnieć, że to tłuszcz wysoko przetworzony, który wcale nie jest korzystny dla zdrowia. Znacznie lepsza jest oliwa czy olej rzepakowy.

Wielu wegan wybiera roślinne sery jako główne źródło białka. W końcu nabiał to produkty odzwierzęce, z którymi najtrudniej się pożegnać przechodząc na weganizm. Jednak kupne sery z mleka sojowego zawierają dużo kwasów tłuszczowych nasyconych. Poza mlekiem znajduje się w nich często olej kokosowy lub palmowe i inne, ciężkostrawne substancje. Spożywanie ich w nadmiarze podnosi cholesterol i zwiększa ryzyko chorób serca. Lepiej więc, będąc na diecie roślinnej, opanować sztukę robienia własnych, wegańskich serów.

Sądzisz, że wegańskie słodycze są zdrowe, bo nie ma w nich masła, twarogu i kilku jajek? Niestety, roślinne desery często bywają bardziej kaloryczne niż te z produktów pochodzenia zwierzęcego. Zazwyczaj zawierają sporo tłuszczu, który zawiązuje masę na ciasto. Cukier, margaryna i mąka pszenna też są wegańskie, toteż nie brakuje ich w takich deserach. Jeśli jesteś wege i chcesz dbać o linię, najpierw czytaj skład swoich przekąsek.