Siła koloru – tuczy czy odchudza?
Kolor jest wrażeniem, które jako pierwsze bierzemy pod uwagę przy ocenie wielu elementów, w tym również żywności. Barwy w określony sposób wpływają na ludzką psychikę i zachowanie. Doskonale wiemy, że spożywanie posiłków w ciemności nie daje nam tyle satysfakcji niż możliwość wykorzystania wszystkich zmysłów. Warto zastanowić się dlaczego tak jest?
- Justyna Piechocka, Diety Moje Gotowanie
Wiele doświadczeń (np. Marsili, Rakshit), udawadania bezsprzecznie, że kolor może mieć wpływ na apetyt. Badania przeprowadzone na University of Washington potwierdzają jak ważną rolę w naszym odżywianiu pełni barwa. W jednym z nich pacjenci, mieli kojarzyć napoje raz znając, a kolejnym razem nie znając ich barwy. W momencie kiedy widzieli kolory napojów odgadywali ich rodzaj bez problemu. Inaczej sprawa wyglądała, kiedy barwa została zamaskowana, zaczęły pojawiać się błędy. Na przykład, 70 procent ludzi zidentyfikowało poprawnie sok winogronowy, a 30 procent – wiśniowy.
Niebieski - nasz przyjaciel?
Kolor niebieski rzadko jest kolorem naturalnym żywności, taką barwę mają jedynie jagody i kilka niebiesko-fioletowych ziemniaków z odległych miejsc na świecie. Kolor ten nie znajduje się w znacznej ilości w żadnym z naturalnych barwników żywności. Ponadto, nasz pierwotny instynkt karze nam unikać żywności o barwie niebieskiej i czarnej. Dlaczego? Otóż, miliony lat temu właśnie te barwy były dla naszych przodków sygnałem ostrzegawczym: „nie jedź, ta żywność może być zepsuta”.
Badania wykazały, iż kolor niebieski tłumi apetyt. Uczestnicy jednego z nich poproszeni o ocenę atrakcyjności i smakowitości posiłków o różnych barwach, zdecydowanie za najmniej smakowite i „nienaturalne” uznali produkty o zabarwieniu niebieskim.
Na podstawie informacji, które udało się uzyskać, specjaliści proponują włączenie tej barwy do pomieszczeń, w których spożywany i przygotowywany jest posiłek. Warto:
- zakupić naczynia, a zwłaszcza talerze o barwie niebieskiej
- przygotować niebieskie dodatki wystroju, np. obrus, kolor ścian, mebli, serwetki, kwiaty
- zamontować niebieskie światło w lodówce
Pobudzająca czerwień
Kolor czerwony jest kolorem związanym z emocjami. Może zwiększyć częstość oddechów, a nawet ciśnienie krwi. Dodatkowo czerwień, to „najbardziej apetyczny” kolor. Zarówno czerwona żywność, jak i czerwone elementy otoczenia stymulują apetyt, tworząc poczucie intymności i energii. Jest to doskonały kolor dla osób z słabym apetytem, jednak nie najlepszy dla osób odchudzających się.
Apetyczny Żółty
Kolor ten często pojawia się w miejscach przeznaczonych do spożywania posiłków - w restauracjach w oczy rzucają nam się żółte zasłony, kwiaty, serwetki. Stwarza to poczucie radości i przyjaznej, rodzinnej atmosfery oraz estetyki. Wszystko to sprawia, że stajemy się spokojni, mile widziani i… niestety głodni.
- Warto widzieć
Opakowania zestawów Mc Donalda nie bez powodu mają barwę czerwoną z domieszką żółci, zestawienie tych dwóch kolorów ma wywoływać pozytywne emocje i zachęcać do spożywania oferowanych produktów.
Kolor pomarańczowy
Pomarańcz jest połączeniem optymizmu koloru żółtego i energii pochodzącej z czerwieni. Ze względu na podobieństwo do czerwieni również pobudza apetyt. Często wykorzystywany jest w dekorowaniu restauracji.
"Czysta" biel
Kolor biały jest niebezpieczny nie dlatego, że pobudza nasz apetyt. Biel kojarzy nam się z czystością, łagodnością i pozwala zmniejszyć wrażenie kaloryczności posiłków o tej barwie. Po jedzenie takie łatwo sięgamy z mniejszymi wyrzutami sumienia i zapominamy o jego składzie. Uważa się, że min. z tego względu łatwiej nam zjeść białe pieczywo niż chleb razowy (ciemny) .
Kolor zielony oznacza zdrowe?
Kolor zielony kojarzy nam się z czymś zdrowym. Wiele warzyw i owoców ma właśnie zieloną barwę – ogórek, sałata, kapusta, jabłko, gruszka itd. Przyzwyczajeni jesteśmy więc, że co zielone to zdrowe, a jeśli zdrowe to przecież nie tuczące? I tu kryje się pułapka. Okazało się więc, że łatwiej sięgnąć nam po zielone cukierki lub napoje. Takie postępowanie może być czasem zgubne dla naszej sylwetki i stać się "podświadomym rozgrzeszeniem" dietetycznych grzeszków.
Bardzo często nasze zachowanie pozostaje jednak tajemnicą. Są produkty, które pomimo barwy, która powinna odstręczać od spożycia wywołują u nas przyjazne emocje. Wszystko zależy bowiem od indywidualnych przyzwyczajeń, skojarzeń, upodobań. Nie należy traktować wpływu barw na odchudzanie śmiertelnie poważnie. Artykuł ten ma być jedynie wskazówką i inspiracją.