7 groźnych skutków szybkiego odchudzania
Pięć kilogramów w tydzień, płaski brzuch w 10 dni - szybkie diety kuszą obietnicami. Ale oprócz efektu jo-jo, mogą ci zafundować o wiele gorsze rzeczy. Dlaczego lepiej ich unikać?
- Redakcja
Dlaczego nie powinnaś ufać dietom cud?
Pięć kilogramów w tydzień, płaski brzuch w 10 dni – szybkie diety obiecują fantastyczne efekty w ekspresowym czasie. Każda z nas przynajmniej raz w życiu uległa tej kuszącej perspektywie. Tymczasem szybkie odchudzanie może być dla zdrowia równie szkodliwe jak szybkie jedzenie. Oprócz tego, że jest nieskuteczne – i efekt jo-jo właściwie masz gwarantowany – to jeszcze zafunduje ci cały szereg negatywnych skutków. Drastyczne diety mają niekorzystny wpływ na twój układ pokarmowy, obniżają odporność i sprawiają, że skóra wygląda na starszą i bardziej zmęczoną. A to tylko wierzchołek góry lodowej. Dlaczego jeszcze lepiej unikać szybkiego odchudzania? Przekonajcie się.
1 z 7
Twój metabolizm zwalnia
Chcesz zmniejszyć wagę, więc zmniejszasz porcje? Niby logicznie, ale efekt takich działań jest zupełnie odwrotny od zamierzonego. Tymczasem większość szybkich diet bazuje właśnie na drastycznym zmniejszeniu spożywanych codziennie kalorii. W efekcie przyzwyczajasz metabolizm do bardzo małych porcji, przez co zaczyna działać wolniej. Następnie dieta dobiega końca – i nagle twój rozleniwiony metabolizm musi znów poradzić sobie z regularnymi posiłkami. Efekt? Błyskawiczny powrót do wagi sprzed odchudzania – czyli dobrze ci znany efekt jo-jo.
2 z 7
Masz obniżoną odporność
Szybkie diety, oprócz tego, że ograniczają ilość kalorii, bardzo często dzielą też produkty na „dobre” i „złe”, często wykluczając całe grupy składników (np. węglowodanów, produktów mlecznych) niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. W efekcie nie dostarczasz mu wielu ważnych składników i mikroelementów. Niedobory pokarmowe osłabiają zaś twój układ immunologiczny, przez co częściej chorujesz i trudniej ci wyleczyć się z infekcji.
3 z 7
Zaczynasz tracić włosy
Niedobory pokarmowe często powodują również wypadanie włosów i zwiększają łamliwość paznokci. Jeśli podczas odchudzania zauważysz, że włosy nagle zaczynają ci wypadać garściami – to sygnał, że przyjęta dieta niekoniecznie ci służy. Gdy problem nie ustąpi po odstawieniu diety, najlepiej wybrać się do lekarza i przeprowadzić badania krwi.
4 z 7
Twoja skóra staje się mniej jędrna
To, jak wygląda twoja skóra, jest odbiciem tego co jesz. By była jędrna i promienna potrzebuje wielu witamin (m.in. C, A, B i E), białka oraz kwasów tłuszczowych, których często brakuje w dietach obiecujących szybki efekt. W efekcie skóra staje się szara, traci swoją jędrność i sprężystość, a zmarszczki stają się na niej bardziej widoczne.
5 z 7
Masz problemy z menstruacją
To skrajny przypadek, ale jeśli miesiączkujesz bardzo nieregularnie lub menstruacja w ogóle nie występuje, to sygnał, którego nie powinnaś lekceważyć. Zaburzenia miesiączkowania w trakcie odchudzania mogą świadczyć o tym, że przyjęta przez ciebie dieta jest zbyt drastyczna. Oprócz powrotu do regularnego odżywiania, najlepiej skonsultować się również z lekarzem.
6 z 7
Obciążasz nerki i wątrobę
Szybkie odchudzanie opiera się najczęściej na dietach wysokobiałkowych. Za metabolizm białek odpowiadają głównie nerki i wątroba, które często są przeciążone na skutek takich diet. Niezdrową sytuacją są też diety niskowęglowodanowe (tzw. ketogennne, wysokotłuszczowe), podczas których organizm produkuje tzw. ciała ketonowe. Mogą one silnie zakwaszać organizm.
7 z 7
Tracisz mięśnie
Diety obiecujące szybki efekt bazują na skrajnie niskiej kaloryczności. Twój organizm musi jednak nadal realizować funkcje życiowe, więc w ten sposób zmuszasz go, by znalazł inne źródło energii. Wbrew złudnym przekonaniom, wcale nie sięga wtedy po rezerwy tłuszczu. W pierwszej kolejności wykorzystuje białko. Zamiast pozbywać się tkanki tłuszczowej, w pierwszej kolejności tracisz więc masę mięśniową. Chyba nie o taki efekt ci chodziło, prawda?