7 sposobów na płaski brzuch, o których nie miałaś pojęcia
Próbowałaś już wszystkich możliwych diet i ćwiczeń, a efektów wciąż nie widać? Te sposoby cię nie zawiodą!
Płaski brzuch: czy to się może udać?
Płaski brzuch to marzenie wielu z nas, ale pozbycie się nadmiaru tkanki tłuszczowej z tej części ciała bywa prawdziwym wyzwaniem. Zmagają się z nim nawet kobiety, które nie mają większych problemów ze szczupłą sylwetką. Często pomimo diet i treningów, przysłowiowa "oponka" zostaje na swoim miejscu - nawet wtedy, gdy reszta ciała chudnie. Dlaczego tak się dzieje? Powód jest dość prosty. Nasze "centrum" (czyli głównie okolice brzucha) zawierają więcej komórek tłuszczowych , które w dodatku są w tym miejscu odporniejsze na spalanie. Dlatego tak trudno pozbyć się zbędnych kilogramów i osiągnąć upragniony efekt. Na szczęście jest kilka sposobów, które mogą znacznie ułatwić sprawę. Oto 7 patentów na płaski brzuch, które koniecznie musisz sprawdzić!
1 z 7
Naucz się panować nad stresem
Oprócz tego, że szkodzi zdrowiu, stres jest też jedną z głównych przyczyn tycia. Dzieje się tak z dwóch powodów. Po pierwsze, jeśli żyjesz w ciągłym napięciu, twój mózg może mieć problem z przetworzeniem informacji o spożytym właśnie posiłku. W efekcie, pomimo tego, że dostarczyłaś organizmowi energii, wciąż będziesz się czuła głodna – i sięgniesz po kolejną porcję. Po drugie, pod wpływem stresu organizm uwalnia lipoproteinę, której cząsteczki odkładają się w formie tłuszczu (najczęściej w okolicach brzucha). To wyjaśnia, dlaczego często nie możemy pozbyć się „oponki”, choć intensywnie się odchudzamy. Dlatego tak ważne jest zapanowanie nad stresem. Pomogą w tym ćwiczenia i rozmaite techniki relaksacyjne, np. joga, medytacja, masaże lub aromaterapia – ale często wystarczy po prostu codzienny spacer.
2 z 7
Nie rezygnuj z nabiału
Wbrew obiegowej opinii, jedzenie nabiału wcale nie powoduje tycia. Jest wręcz odwrotnie. Zdaniem dietetyków, nabiał może pomóc w zmniejszeniu tkanki tłuszczowej w okolicy brzucha. Jak donoszą najnowsze badania, osoby, których dieta opiera się na niskotłuszczowych produktach mlecznych z reguły chudną szybciej niż ci, którzy unikają nabiału. Łatwiej jest im też pozbyć się nadmiaru tłuszczu w okolicach talii. Do tego, produkty mleczne dostarczają organizmowi cennego wapnia, który wzmacnia kości. Warto włączyć więc do diety mleko czy sery o obniżonej zawartości tłuszczu, a także jogurty, które dodatkowo dostarczą nam cennych probiotyków.
3 z 7
Zacznij się wysypiać
Co ma wspólnego ośmiogodzinny sen ze szczupłą sylwetką? Wbrew pozorom bardzo wiele! Jeśli zarwiesz noc, twój organizm wyprodukuje mniej leptyny, która odpowiada za uczucie sytości, a za to więcej greliny – czyli substancji wydzielanej, gdy żołądek jest pusty (i powodującej wzrost apetytu). Niewystarczająca ilość snu powoduje też wzrost insuliny we krwi, co z kolei przekłada się na odkładanie się tłuszczu. Wniosek? Najwyższa pora zacząć się wysypiać!
4 z 7
Jedz tłuste ryby
Tak, nie przesłyszałaś się – tłuste! Bogate w kwasy omega-3 i omega-6 sardynki, makrele czy łosoś wspaniale wspierają pracę serca i mózgu. Do tego, jak donoszą najnowsze badania, pomagają szybciej uporać się z niechcianym tłuszczykiem na brzuchu. Tłuste ryby są też bogate w białko, które często odstawiamy przechodząc na dietę. Tymczasem jest ono jednym z najważniejszych składników niezbędnych do zbudowania mięśni. Pomaga też przyspieszyć przemianę materii nawet o 25%!
5 z 7
Ogranicz sól
Sól niekorzystnie wpływa na gospodarkę wodną w organizmie - powoduje zatrzymanie płynów i - w efekcie - napuchnięcie brzucha. Niestety większość z nas nadużywa soli, często robiąc to zupełnie nieświadomie. Nawet jeśli nie solisz potraw zbyt mocno, pamiętaj, że sól jest także składnikiem ogromnej ilości kupowanych w sklepie, gotowych produktów. Dlatego warto uważnie czytać składy i jeść jak najmniej wysoko przetworzonych produktów - a docelowo całkowicie wyeliminować sól.
6 z 7
Ćwicz - ale jak najprościej
Znalezienie czasu na trening graniczy z cudem? Zamiast całkowicie rezygnować z ćwiczeń, wybierz coś prostszego. Z pomocą przychodzi kalistenika – czyli jeden z najstarszych systemów ćwiczeń, który nie wymaga angażowania żadnego sprzętu i można go wykonywać dosłownie wszędzie (również w domu). Zwłaszcza, że kalistenika składa się z ćwiczeń, które doskonale znasz: pompek, przysiadów, mostka i unoszenia nóg. Może nie są super modne, ale jeśli będziesz wykonywać je poprawnie, szybko przyniosą upragnione efekty.
7 z 7
Postaw na probiotyki
Bakterie probiotyczne, które żyją w naszych jelitach mają ogromny wpływ nie tylko na ich prawidłową pracę – ale również na zdrowie całego organizmu i szczupłą sylwetkę. Zbyt mała ilość probiotyków może skutkować tym, że organizm przyswaja więcej kalorii z pożywienia, co prowadzi do zwiększenia wagi. Do tego, kultury bakterii probiotycznych zapobiegają zaparciom i wzdęciom, które również nie sprzyjają szczupłej talii. By wesprzeć jelita i pozbyć się tłuszczu na brzuchu, warto dostarczać organizmowi więcej probiotyków. Znajdziesz je m.in. w jogurtach i kiszonkach, a jeśli z jakichś powodów nie możesz ich jeść – wybierz probiotyki w kapsułkach.