Kasia Cerekwicka i jej lekka dieta

Staram się nie popełniać błędów żywieniowych. Nie objadam się po nocach, unikam białego pieczywa, dań smażonych i ostro przyprawionych. Polubiłam potrawy lekkostrawne – mówi piosenkarka, znana z przebojów „Na kolana” czy „Nie ma nic”. – Na diecie jestem właściwie zawsze, zgodnie z modą na zgrabną sylwetkę. Kasia uwielbiała w dzieciństwie słodycze i frytki. Ale z wiekiem minęły jej te „słabości” i odżywia się rozsądnie. Nie dlatego, że ma kłopoty z akceptacją swego ciała. – Nie mam kompleksów. One zaczynają się u mnie pojawiać tylko wtedy, kiedy jakiś stylista lub czasopismo sugeruje, że, będąc artystką, powinnam nosić rozmiar najwyżej 36. Na dobre Kasia Cerekwicka polubiła dietę lekkostrawną. Także dlatego, że ma wrażliwy żołądek. Zastanawiała się, czy nie skorzystać z porad dietetyczki. Na razie świetnie radzi sobie sama, bo wie jakiego jedzenia musi unikać. Jedyne, z czym ma kłopot, to by jeść w małych porcjach, ale regularnie. – Przyznaję, to niestety rzadko mi się udaje, bo nie prowadzę unormowanego trybu życia. Najgorzej z regularnym i zdrowym jedzeniem jest w trasach koncertowych, kiedy nie ma czasu, by się zatrzymać. To jest właśnie ten moment, kiedy czasem pozwalam sobie na fast fooda – przyznaje się piosenkarka.

Tak jada Kasia

Śniadanie:
2 kromki chleba chrupkiego, pasta z 2 jajek, łyżeczka masła i tymianku, do picia sok grejpfrutowy lub pomidorowy
Obiad:
grillowany filet z piersi z indyka, warzywa (marchewka, brokuł, groszek, por, brukselka) gotowane na parze lub surówka, np. z sałaty lodowej, kiszonego ogórka i pomidora, przyprawiona odrobina soli i ziół, lekko skropiona oliwa
Podwieczorek:
sałatka owocowa
Kolacja:
4 wafle ryżowe, 2 plastry szynki drobiowej, zielona herbata