Jedz co chcesz i chudnij
Ameryka oszalała na punkcie diety Food Lovers Fat Loss, która sprawia, że tracisz kilogramy, jedząc wszystko, co najbardziej lubisz. Bez względu na to, czy jest to makaron, białe pieczywo czy tiramisu.
- glamour
Pewnie zastanawiasz się, po co układać kolejną dietę, skoro na świecie jest ich tak dużo? – To prawda, jest ich mnóstwo, ale wszystkie czegoś zabraniają – przekonuje Robert Ferguson, dietetyk i trener personalny, który wymyślił program odchudzający Food Lovers Fat Loss. – Jeśli potrafisz wytrzymać na tak restrykcyjnej diecie, jak np. South Beach, to świetnie, ale nie każdy chce zrezygnować z pizzy i szarlotki. – Mądry dietetyk powie ci, że w odchudzaniu nie jest ważny rodzaj jedzenia, tylko liczba przyjmowanych kalorii – mówi Ferguson. – Jeśli będziesz pochłaniać więcej kalorii, niż spalasz, nigdy nie schudniesz!
Większość ludzi zaprzepaszcza cały wysiłek włożony w dietę, gdy zdarza im się chwila słabości i sięgają po ulubione jedzenie, za którego smakiem tęsknili. Podstawową zasadą diety Food Lovers jest to, że jesz wszystko, co lubisz i co jadłaś wcześniej. Nie musisz więc rezygnować z białego ryżu, makaronu, smażonego kurczaka, mięsa czy słodyczy. Nie oznacza to jednak, że możesz pochłaniać wszystko bez ograniczeń. Kontrolowanie porcji jest najważniejsze.
Najpierw jesz co 2-3 godziny, żeby przyspieszyć metabolizm i nie dopuścić do spadku poziomu cukru we krwi. Po tygodniu przechodzisz na trzy posiłki dziennie. Musisz pilnować, by nie przekroczyć dziennej liczby 1500 kalorii (po 500 na posiłek) i zachować odpowiednie proporcje węglowodanów (ok. 50 proc.), tłuszczy i protein (po ok. 25 proc.). Jeśli więc na obiad zjesz hamburgera, który ma 510 kalorii, nie jedz do tego nic więcej. Za to na kolację przygotuj coś z warzywami lub bogatego w błonnik. Jeśli brak ci pomysłów na dania, możesz zamówić książkę z menu na 21 dni.
W programie odchudzającym Food Lovers Fat Loss równie ważną rolę jak odżywianie odgrywają ćwiczenia fizyczne. Zaczynasz je po 7 dniach, a zasada jest taka, że musisz je wykonywać przez minimum 12 minut dziennie. Dlaczego akurat 12? Bo według badań dokładnie po takim czasie organizm zaczyna produkować enzymy, które spalają nadmiar tkanki tłuszczowej. Nie oznacza to, że musisz zacząć chodzić na siłownię. Możesz jeździć na rowerze, biegać, pływać. Z podręcznika dowiesz się, w jaki sposób zintensyfikować wysiłek fizyczny, do którego jesteś przyzwyczajona. W Stanach Zjednoczonych na diecie Food Lovers są dwa miliony ludzi. W czym tkwi jej sukces? – W tym, że dopasowuje się do twojego stylu życia – mówi Ferguson. – Nic w nim nie zmieniasz, z niczego nie rezygnujesz, a chudniesz. I o to chodzi!