Dieta antyestrogenowa - czyli wszystkiemu winne hormony?
Według autora tej diety, amerykańskiego komandosa Ori Hofmeklera, główną przyczyną otyłości jest nadmiar syntetycznych estrogenów (ksenoestrogenów) w skażonym środowisku. Są one m.in. w tworzywach sztucznych, dezodorantach, perfumach, kosmetykach.
- Claudia
Ksenoestrogeny zawiera również przetworzona żywność, produkty sojowe, warzywa i owoce pryskane pestycydami, mięso zwierząt hodowanych na paszach z dodatkiem hormonów. Dieta ma oczyścić organizm i uregulować gospodarkę hormonalną, w efekcie pomóc pozbyć się tkanki tłuszczowej, zwłaszcza z okolicy bioder i ud. Polecane produkty, które są podstawą menu, to m.in. jabłka, cytrusy, warzywa kapustne, jaja, orzechy. Należy unikać ryb oraz mięsa z chowu przemysłowego.
ZDANIEM EKSPERTA: Skuteczność tej diety opierającej się na unikaniu spożywania wszechobecnych ksenoestrogenów, nie została jak dotąd naukowo udowodniona. Wiadomo natomiast, że te syntetyczne estrogeny są wszechobecne, występują m.in. w wodzie pitnej, która znajduje się prawie w każdym produkcie spożywczym, więc ich eliminacja jest niemożliwa. Nawet jeśli będziemy jeść tylko produkty bio. Chyba że zostałyby one wyhodowane na Księżycu, bo tam ksenoestrogenów jeszcze nie ma.
Więcej informacji znajdziesz na: www.urodaizdrowie.pl/dieta-antyestrogenowa oraz na: www.antiestrogenicdiet.com