5 największych kłamstw na temat odchudzania

Im dłużej ćwiczysz, tym więcej spalonych kalorii – tak wynikałoby z licznika sprzętów, których używasz na siłowni. Ale to nie do końca tak. Istnieje pewna granica w eksploatowaniu ciała, której lepiej nie przekraczać. Zdaniem dietetyków, jeśli wysiłek jest zbyt duży, nasz organizm reaguje silnym stresem i rozregulowaniem hormonów, co z kolei przekłada się na zaburzenia metabolizmu. Innymi słowy, nie zadziała on poprawnie, jeśli nie zapewnisz sobie odpowiedniej dawki odpoczynku. Dlatego ciężkie treningi warto urozmaicić relaksującymi ćwiczeniami, takimi jak joga czy pilates.

Może się to wydawać logiczne, ale efekt jest zupełnie odwrotny od zamierzonego. Jeśli nagle zmniejszysz porcje i dostarczysz organizmowi mniej pożywienia – twój metabolizm dostosuje się do tego i… zwolni! W efekcie zamiast sprawniej działać, zacznie spalać mniej kalorii niż dotychczas. By temu zapobiec przede wszystkim dostarczaj organizmowi odpowiednią ilość energii, dostosowaną do jego potrzeb (mniej jeśli prowadzisz siedzący tryb życia, więcej – jeśli jesteś aktywna). Unikaj też przekąsek w ciągu dnia, a najlepiej jedz tylko wtedy, gdy faktycznie czujesz się głodna.

Jeśli niskotłuszczowa dieta w twoim wykonaniu polega na zastąpieniu regularnych produktów wersją „light”, na pewno nie osiągniesz upragnionych rezultatów. Zdaniem dietetyków, może to przynieść wręcz odwrotny efekt. Dlaczego? Większość producentów produktów „light” rekompensuje brak tłuszczu większą ilością cukru lub innych dodatków, które powodują wzrost wagi. Oprócz tego, niektóre tłuszcze są wręcz niezbędne dla naszego organizmu. Przykładem mogą być choćby tłuste ryby, bogate w kwasy omega-3, które chronią nasze komórki przed przedwczesnym starzeniem.

Choć często słyszymy to stwierdzenie, w rzeczywistości trening cardio wcale nie wywinduje metabolizmu na najwyższe obroty. Spalanie kalorii często jest utożsamiane z poprawą przemiany materii – niestety błędnie. Jeśli chcesz podkręcić metabolizm, ważniejsze od spalania kalorii jest budowanie masy mięśniowej. Możesz to zrobić wykonując ćwiczenia z obciążeniem albo robiąc przysiady, pompki lub deskę.

Większość faktycznie ma bardzo niski indeks glikemiczny, ale jest też druga strona medalu. Owoce zawierają bowiem dużo cukrów. Ich zjedzenie działa mniej więcej tak samo jak zjedzenie czegoś słodkiego – bardzo szybko będziesz mieć ochotę na kolejny posiłek. Owoce najlepiej jeść jako osobne danie, między dwoma głównymi posiłkami (np. po obiedzie, ale przed kolacją).