Zmiany w podatkach po nowym roku.

Najważniejsze dotyczą podatków oraz prawa rodzinnego – mniej oddamy fiskusowi, zostaną sprecyzowane kwestie relacji rodziców i dzieci.
Styczeń zazwyczaj przynosi nowości. W tym roku są one, na szczęście, korzystne dla nas, bo spowodują, że więcej pieniędzy zostanie nam w kieszeniach. Zmieniają się progi podatkowe. Od pierwszego dnia nowego roku płacić będziemy podatki według stawki 18 lub 32 proc. (dotychczas obowiązywały stawki 19, 30 i 40 proc.). Nowy próg, po którego przekroczeniu podatnicy będą płacić wyższy, 32-proc. podatek, wyniesie 85 528 zł. Tak jak dotąd, kwota wolna od podatku to 3091 zł. Osoby, które pracując za granicą, opłaciły obowiązkowe składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne, będą mogły odliczyć je od dochodu.

Ulgi podatkowe

Zmienią się zasady odliczania ulgi prorodzinnej – skorzystają z niej również
rodziny zastępcze oraz adoptujące dziecko. Z kolei ulga meldunkowa dla osób sprzedających dom lub mieszkanie zostanie zastąpiona inną, związaną z przeznaczeniem pieniędzy ze sprzedaży na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych.

Prawo rodzinne

Zmiany szykują się też w przepisach kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Rodzice będą nie tylko uprawnieni, ale i zobowiązani do utrzymywania kontaktów z dzieckiem (ze wzajemnością). W razie gdyby wymagało tego dobro dziecka, sąd ograniczy te kontakty. Zgodnie z nowym prawem spotkań z dzieckiem będą mogli domagać się również dziadkowie, rodzeństwo oraz osoby, które przez dłuższy czas sprawowały nad nim pieczę. Z kolei rodzice osoby, która osiągnęła pełnoletność, będą mogli uchylić się od obowiązku płacenia na jej rzecz alimentów, jeśli nie stara się ona usamodzielnić (np. nie podejmuje nauki, żeby zdobyć zawód) lub gdy płacenie alimentów łączyłoby się dla rodziców z nadmiernym obciążeniem finansowym.