Jak wykupić mieszkanie zakładowe?
Z propozycją sprzedaży może wystąpić twój zakład pracy. Masz wtedy 3 miesiące na podjęcie decyzji. Jeśli ty zwrócisz się o wykup – w ciągu 30 dni musisz dostać odpowiedź.

- Naj
Ile może cię to kosztować? Wartość mieszkania szacuje rzeczoznawca według stawek rynkowych. Odlicza się od niej 6 proc. wartości za każdy przepracowany w firmie rok (jeśli nabywcą jest pracownik lub jego spadkobierca). Albo 3 proc. za każdy rok najmu. Obie bonifikaty nie mogą przekroczyć 95 proc. wartości mieszkania. Jeśli pracownik jest emerytem lub o wykup stara się wdowa czy wdowiec po nim – za mieszkanie zapłaci tylko 5 proc. jego rynkowej wartości. Do wykupu można też użyć premii gwarancyjnej ze starej książeczki mieszkaniowej.
Jeśli dogadasz się z pracodawcą, powinnaś:
1. skompletować dokumenty
■ decyzję o przydziale lokalu (albo umowę najmu)
■ zaświadczenie o zameldowaniu
■ odbitkę ksero dowodu osobistego
■ w przypadku emerytów – decyzję o przyznaniu emerytury
■ w przypadku spadkobierców – odpis skrócony aktu zgonu
2. złożyć w zakładzie pracy wniosek o wykup mieszkania
3. gdy zakład sprawdzi, że dokumenty są w porządku, poda cenę mieszkania (po zastosowaniu odpowiednich bonifikat) oraz warunki wykupu (np. możliwości rozłożenia płatności na raty)
4. jeśli zgodzisz się – wpłacasz ustaloną cenę i podpisujesz akt notarialny.
Właścicielem mieszkania zakładowego może stać się:
● pracownik, który dostał przydział na mieszkanie z racji zatrudnienia lub mieszkał w nim na podstawie umowy najmu
● po jego śmierci – osoby mieszkające z nim w chwili śmierci (małżonek, dziecko, rodzic, rodzeństwo).
Ważne:
W akcie notarialnym musi być napisane, że mieszkanie zostało kupione zgodnie z zasadami określonymi ustawą to regulującą. Inaczej transakcja będzie nieważna. Wykup reguluje kilka ustaw (najczęściej przepisy ustawy z dn. 15.12.2000 „o zasadach zbywania mieszkań będących własnością zakładów pracy” – Dz.U. z 2001 r. nr 4, poz. 24), ale PKP, wojsko, straż graniczna czy przedsiębiorstwo Lasy Państwowe mają swoje własne przepisy.
Polecane
„Matka zrobiła z naszego mieszkania muzeum PRL-u. Pośród kryształów i meblościanek czuję się jak w skansenie”
„Kupiłam tanio cudne mieszkanie, które wszyscy omijali szerokim łukiem. Zamarłam, gdy odkryłam, dlaczego”
„Po rozwodzie mój były mąż wciąż panoszył się po mieszkaniu jak pan i władca. Musiałam dać mu solidną nauczkę”
„Przy dwójce dzieci nasze mieszkanie wyglądało jak pole bitwy. Najadłam się wstydu przy mojej perfekcyjnej teściowej”
„Myślałam, że moi sąsiedzi to banda ignorantów. Zmieniłam zdanie, gdy bronili mojego mieszkania jak twierdzy”
„Władowaliśmy 100 tysięcy w mieszkanie teściów, a oni chcą nas wywalić. I to z powodu fanaberii szwagierki”
„Cwana córka postawiła mi ultimatum: albo przepiszę na nią mieszkanie, zdradzi mnie przed żoną”
„Gdy weszłam do mieszkania córki, aż się cofnęłam i zatkałam nos. Syf, bród i smród. Nie tak ją wychowałam”
„Odkąd mamy nowe mieszkanie, córka budzi się z krzykiem. Już miałem wzywać lekarza, lecz odkryłem powód”
„Studencka parapetówka przerodziła się w spektakl chaosu. Właściciel mieszkania nie był zachwycony tym, co zobaczył”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa
Blask, ciepło i styl na chłodniejsze dni z SHEIN
Współpraca reklamowa
Blaupunkt świętuje 100-lecie innowacyjnym gramofonem wertykalnym VT100
Współpraca reklamowa
Paulina Krupińska w Świątecznej Kampanii Homla
Współpraca reklamowa