Słodkie szczeniaki, pingwiny i koala - te streamingi ze świata zwierząt to czysty relaks

Gdy przymus izolacji oddala nas od świata przyrody, ta wprasza się do naszych mieszkań. W sieci wiele instytucji takich jak ogrody zoologiczne oraz organizacje non-profit prowadzone przez miłośników zwierząt, których działanie zostało wstrzymane przez pandemię koronawirusa, udostępnia transmisje live prosto z naturalnych środowisk dzikich zwierząt.

Jak w "Truman show" możemy bezwstydnie podglądać życie całych rodzin czułych misiów koala, codzienne przygody uroczej bandy szczeniaków, czy zwyczaje niebezpiecznych dzikich kotów. Safari z własnej sofy - to też możliwość jaką otwierają nam internetowe transmisje (np. Zoo Cincinnati). Wreszcie wielu kanapowych śmiałków będzie mogło pochwalić się nurkowaniem z rekinami czy spotkaniem ze stadem wilków - online.

Streamingi zabierające nas w sam środek prywatnego życia zwierzaków, to nie tylko dobry sposób na zabicie nudy przeciągającej się kwarantanny - ma też walor edukacyjny i uświadamiający. International Wolf Center, które pokazuje życie swoich czterech wilczych ambasadorów, pomaga w przetrwaniu populacji wilków, ucząc o ich naturze i ich związku ze środowiskiem. Natomiast organizacja non-profit z Maryland, Warrior Canine Connection szkoli psy do służby z rannymi weteranami. Zdjęcia z ich oficjalnego instagramowego profilu, to najsłodsze, co dziś zobaczycie.

Nasz typ, to zdecydowanie życie pand z waszyngtońskiego Smithsonian’s National Zoo, których codzienne rytuały (drzemka, przekąski, drzemka, przekąski) coraz bardziej przypominają sceny z naszego prywatnego życia na kwarantannie.

Zdecydowanie polecamy też transmisje Monterey Bay Aquarium w Kalifornii z fascynującego spektaklu tańca meduz. Odpowiednia relaksacyjna muzyka i ten streaming ma moc równą medytacji.

Życiem tętni też zamknięte australijskie Victoria Zoo, które znalazło sposób, byśmy mogli podziwiać nadal rezydentów tego ogrodu. Wraz z akcją #AnimalsAtHome zoo ruszyło z transmisją live z życia śnieżnych panter, pingwinów, żyraf, lwów i gatunków, o których istnieniu nie miałyśmy nawet pojęcia.

Po obejrzeniu tych transmisji wnioski przychodzą same - natura jest nieodłączną częścią naszego świata, musimy się o nią zatroszczyć, bo nie jesteśmy niezwyciężeni. Ktoś inny nią włada - świat fauny i flory. Widać to zdecydowanie najjaśniej wtedy, gdy usuwamy się z jej pola widzenia.