Tragiczny wypadek na sankach w Warszawie. 12-letni chłopiec nie żyje
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w sobotę w warszawskim Parku Szczęśliwickim. 12-latek zjeżdżając na sankach uderzył w ławkę, mimo przewiezienia dziecka do szpitala nie udało się go uratować.
- Redakcja
Warszawa: Tragiczny wypadek na Górce Szczęśliwickiej
W sobotę po godzinie 16 na popularnej zimą wśród dzieci i dorosłych Górce Szczęśliwickiej doszło do tragicznego w skutkach wypadku. 12-letni chłopiec zjeżdżając na sankach uderzył w ławkę. Obrażenia były tak duże, że mimo udzielonej pomocy dziecko zmarło w szpitalu.
Po godzinie 16 w sobotę otrzymaliśmy zgłoszenie, że do Dziecięcego Szpitala Klinicznego został przewieziony chłopiec w wieku 12 lat. Z ustaleń wynikało, że chłopiec trafił do szpitala z ulicy Włodarzewskiej – powiedział PAP rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji Rafał Rutkowski.
Policja i prokuratura badają przyczyny wypadku, przy górce w Parku Szczęśliwickim zostały już przeprowadzone czynności. Chłopiec był pod opieką matki.
Zobacz też:
Kiedy wypada NAJSMUTNIEJSZY DZIEŃ ROKU?
Zdjęcia dzieci leżakujących w przedszkolu na mrozie wstrząsają. Gdzie leży granica hartowania?
Mężczyzna spłodził 23 dzieci w ciągu roku. Sprawa trafiła do prokuratury
Tragiczny wypadek na sankach w Warszawie
Duże opady śniegu i brak możliwości wyjazdu na ferie zimowe poskutkował ogromnym zainteresowaniem zabawą na sankach. Niemal każde wzniesienie w mieście przepełnione jest amatorami klasycznej, zimowej rozrywki. Choć sami w dzieciństwie nie widzieliśmy w tej sytuacji żadnego zagrożenia, wypadki takie jak ten w Parku Szczęśliwickim przerażają i dają do myślenia - już teraz można zauważyć maluchy ślizgające się na sankach w narciarskich kaskach, chęć dodatkowego zabezpieczenia swoich podopiecznych wyraża też w komentarzach wielu internautów.
Zobacz też:
Ważne zmiany w 500 plus w 2021 roku. Co się zmienia?
Jest decyzja w sprawie bajki dla dzieci o panu z najdłuższym penisem świata