"To jest dewastacja kraju" - gwiazdy zabierają głos w obronie wolnych mediów po przyjęciu ustawy Lex TVN
W piątek, 17 grudnia, sejm przyjął ustawę Lex TVN, która może spowodować utratę przez TVN koncesji na nadawanie. Teraz projekt trafi do trafi do prezydenta, Andrzeja Dudy, który zdecyduje czy ustawa wejdzie w życie. W związku z tym w niedzielę zorganizowano głośny protest przed Pałacem Prezydenckim w obronie wolnych mediów. Nie zabrakło wielu gwiazd, które swoje wsparcie dla TVN okazują także na swoich mediach społecznościowych
W tym artykule:
W piątek, 17 grudnia, na wokandę niespodziewanie wróciła nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, potocznie już nazywanej Lex TVN. Niespodziewanie, ponieważ posłowie i posłanki o głosowaniu zostali poinformowani o głosowaniu na 30 minut przed jego rozpoczęciem. Według regulaminu Sejmu o pracach komisji powinno się informować najpóźniej z 3-dniowym wyprzedzeniem. Teraz ustawa trafi do prezydenta, Andrzeja Dudy, który w czasie 21 dni zdecyduje czy nowelizacja wejdzie w życie, zawetuje ją lub skieruje do Trybunału Konstytucyjnego.
Justyna Pochanke zabrała głos w sprawie protestów w obronie TVN. Legenda stacji nie wypowiadała się na jej temat od momentu odejścia
Justyna Pochanke, była gwiazda TVN i legendarna prezenterka "Faktów", w dniu rocznicy założenia TVN24 odniosła się do ustawy Lex TVN. Co powiedziała?
Walka o wolne media: protesty w sprawie ustawy Lex TVN
W niedzielę, 19 grudnia, zorganizowano protest przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie na znak protestu przyjęcia Lex TVN. Jednocześnie analogiczne protesty odbyły się w ponad 60 miastach na terenie całej Polski. Na manifestacji w Warszawie nie zabrakło znanych twarzy m.in. Kasi Sokołowskiej, Anny Nowak Ibisz, Agaty Młynarskiej, Gabi Drzewieckiej, Anny Kalczyńskiej czy Kingi Rusin. Gwiazdy wrzuciły na swoje profile fotografie z manifestacji, zachęcając jednocześnie do podpisania apelu w obronie stacji.
Polska 2021 na Święta to PISowskie piekło. Wielka kumulacja zła. PIS osiągnął dno. Dorzynają wolne media. (...) To jest DEWASTACJA całego kraju i naszego interesu narodowego. Wszystko to, oczywiście, dla niepoznaki, z modlitwą na ustach i biało-czerwoną flagą w dłoni - napisała na swoim profilu na Instagramie Kinga Rusin
Gwiazdy w obronie wolnych mediów
Agata Młynarska na swoim profilu na Instagramie opublikowała zarówno filmik z warszawskiej manifestacji jak i zdjęcie, na którym pozuje wraz z Anną Nowak Ibisz. "Jesteśmy pod Pałacem Prezydenckim. Dziś, w niedzielę przed świętami! Razem z tysiącami Polek i Polaków. Solidarni. Protestujemy przeciw Lex TVN. Pracuję w mediach od ponad 30 lat. Jestem z pokolenia, które rozpoczynało swoją pierwszą pracę w tv w 1989r. Pamiętam, czym była możliwość mówienia własnym głosem. Nieskrępowanym. Wolnym. Pamiętam wzruszenie rodziców. Był czas, kiedy Tacie zakazano występów publicznych, także w tv. Teraz wraca dobrze pamiętany strach… a co będzie bez wolnych mediów? Bez wolnego wyboru? Dlatego razem z Anną Nowak Ibisz jesteśmy tu dziś" - napisała na Instagramie Agata Młynarska.
"Wolne media to wolność wyboru. Jestem dzieckiem PRL’u, nie mam żadnych wątpliwości, do czego zmierzają i co oznacza ich zamach na wolne media, zamknięcie dostępu do niewygodnych dla władzy informacji, to zatrzaśnięcie kolejnych drzwi do wolności. Żyłam w zamordystycznym systemie i znakomicie pamiętam jedynie słuszne, dwa kanały tvp i ogłoszenie stanu wojennego. Kartki, brak wszystkiego, ale ten brak nie bolał tak bardzo jak to, co próbowali nam wmawiać, jak to jak nas traktowali. Nie chcę powtórki z tej ponurej rozrywki." - napisała natomiast na swoim profilu Anna Nowak Ibisz, zachęcając obserwatorów do nagłośnienia apelu w obronie stacji TVN.
Na proteście nie zabrakło również najpopularniejszej reżyserki pokazów mody, Kasi Sokołowskiej. Jurorka "Top Model" wielokrotnie zabierała głos w ważnych sprawach w swoich mediach społecznościowych, nikogo więc nie zdziwiły posty zamieszczone z podpisem "VETO #lextvn #niemazgody #wolnemedia #discovery #tvn".
Nie usypiaj. Bądź czujny. „Jak Ci zasnęły podejrzenia, to natychmiast obudź je” - Taco Hemingway. Ile jeszcze razy musimy wyjść na ulice, by wykrzyczeć swoj żal, gniew, upokorzenie, ile razy użyć słowo „kurwa” w przestrzeni publicznej by przez oburzenie na brzydkie słowo - NASZ głos był słyszalny. I myślę, że wbrew pozorom stajemy się przez te wszystkie społeczno-polityczne doświadczenia silniejsi - napisała natomiast na Insatgramie Anita Sokołowska