Reklama

W tym artykule:

  1. Talibowie zamykają szkoły dla dziewcząt w Afganistanie. „Czy to przestępstwo być dziewczyną? Wszystko, czego chcemy, to chodzić do szkoły”
  2. Afganistan: jak długo jeszcze młode Afganki zostaną pozbawione edukacji?
Reklama

Talibowie zamykają szkoły dla dziewcząt w Afganistanie. „Czy to przestępstwo być dziewczyną? Wszystko, czego chcemy, to chodzić do szkoły”

Chyba nikt nie miał wątpliwości co do tego, że talibowie nie dotrzymają większości złożonych po przejęciu władzy w Afganistanie obietnic. Jedną z takich złamanych obietnic stała się ta, o dostępie dziewcząt do edukacji.

23 marca miały na nowo zostać otwarte szkoły średnie dla dziewcząt, co wzbudziło ogromne nadzieje wszystkich uczennic na powrót do względnej normalności. Okazało się to jednak elementem gry talibów z opinią publiczną i pokazem sił. Gdy dziewczęta pojawiły się przed bramami szkół, dowiedziały się, że nie ma tam dla nich miejsca. Nie tylko uczennice i rodzice byli zaskoczeni nowymi regulacjami, ale nawet nauczyciele i władze szkół. Dlaczego?

Talibowie nakazali zamknięcie żeńskich szkół w Afganistanie kilka godzin po ich ponownym otwarciu. "Tak, to prawda" – powiedział lakonicznie rzecznik talibów Inamullah Samangani przedstawicielom agencji AFP.

Co się stanie z kobietami w Afganistanie? Jakie piekło czeka je pod rządami talibów?[OKIEM EKSPERTA]

Jaki los czeka Afganki? Czy "nowe państwo" talibów będzie przypominać rzeczywistość jak z "Opowieści podręcznej"? Skąd w Afganistanie wzięli się talibowie i na czym polega prawo szariatu? Na te, jak i wiele innych pytań na temat dramatycznych wydarzeń w Afganistanie odpowiada nasza ekspertka w temacie zabójstw „honorowych” w krajach muzułmańskich i europejskich, dziennikarka i wykładowczyni na UW, Julia Berg.
Co się stanie z kobietami z Afganistanu? Czy "nowe państwo" talibów będzie przypominać rzeczywistość jak z "Opowieści podręcznej"? [OKIEM EKSPERTA]
Getty Images

Afganistan: jak długo jeszcze młode Afganki zostaną pozbawione edukacji?

Getty Images

Równe prawo do nauki dziewcząt w Afganistanie stanowiło od początku punkt sporny w negocjacjach dotyczących uznania reżimu talibów. Szkoły ponadpodstawowe dla dziewcząt były zamknięte od ponad pół roku (od 15 sierpnia), gdy talibowie przejęli władzę w Afganistanie. Przedstawiciele nowego rządu przekonywali, że powrót uczennic do szkoły jest możliwy, po spełnieniu kilku warunków takich jak m.in. bezpieczeństwo uczennic, ścisła segregacja płci, dostosowana do surowej interpretacji prawa muzułmańskiego, w tym również dotyczącego stroju.

Zrobiliśmy wszystko, o co prosili talibowie, jeśli chodzi o islamski strój, a oni obiecali, że dziewczęta będą mogły chodzić do szkoły, złamali swoją obietnicę – powiedziała w rozmowie z The Guardian lokalna dziennikarka, Mariam Naheebi.

23 marca miał być świętem młodych dziewcząt, stał się symbolem tego, że tym, którzy zdobywają władzę siłą i reżimem, nie wolno ufać.

Zobacz także

Jak długo jeszcze młode Afganki zostaną pozbawione edukacji?

"Mamy akcję zgłaszania takich dziw*k jak ty. Talibowie znajdą cię i zabiją", takie wiadomości dostaje polska dziennikarka w Afganistanie

"Przez okno widzę dym z okolic kabulskiego lotniska", tak brzmi jeden z ostatnich wpisów na Twitterze dziennikarki, Jagody Grondeckiej, która nie ustaje w relacji dramatycznych wydarzeń w Afganistanie. Jej działania nie wszystkim się podobają. Reporterka opublikowała anonimowy mail, który otrzymała w ostatnich dniach.
"Mamy akcję zgłaszania takich dziw*k jak ty. Talibowie znajdą cię i zabiją", takie wiadomości dostaje polska dziennikarka w Afganistanie
Instagram @grondecka
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama