"Włoski strajk" nauczycieli już za kilka dni: na czym będzie polegał?
15 października rozpocznie się włoski strajk nauczycieli. Czy szkoły zostaną zamknięte, a lekcje odwołane? - to pytanie zadaje sobie każdy rodzic. Wyjaśniamy, na czym polega włoski strajk nauczycieli.
Strajk włoski nauczycieli 2019
Związek Nauczycielstwa Polskiego poinformował, że 15 października 2019 roku (dzień po Dniu Nauczyciela) rozpocznie się strajk włoski nauczycieli.
15 października zaczynamy bezterminową akcję protestacyjną, polegającą na wykonywaniu tylko tych czynności, które są opisane w przepisach prawa oświatowego - poinformował na konferencji prezes ZNP Sławomir Broniarz.
Strajk włoski w szkołach: tak zdecydowali nauczyciele
Decyzja o rozpoczęciu strajku włoskiego to wynik ankiety przeprowadzonej wśród nauczycieli, w której za strajkiem opowiedziało się około 55% pedagogów. Sławomir Broniarz nie kryje zadowolenia z takiej decyzji: "Nie ukrywam, że jesteśmy tym bardzo pozytywnie zaskoczeni, bo nauczyciele mają żywo w pamięci to, co się działo w postaci ataków medialnych, nagonki".
Na czym dokładnie będzie polegał strajk włoski nauczycieli?
Strajk włoski nauczycieli 2019: na czym polega?
Prezes ZNP wyjaśnia, że akcja protestacyjna będzie polegała na "wykonywaniu tylko tych czynności, tych zadań, tych obowiązków, które po pierwsze mieszczą się w 40-godzinnym wymiarze pracy nauczyciela, a po drugie, które są opisane w przepisach prawa oświatowego. Natomiast nie będziemy wykonywali tego, co stało się pewną normą zwyczajową, prawem niepisanym, co weszło w krew i przyzwyczajenia tych, którzy kierują polską edukacją". Dokładnie chodzi o wyjazdy na wycieczki szkolne, zielone szkoły, czy też prowadzenie kół zainteresowań i zajęć pozalekcyjnych.
Broniarz dodał, że nauczyciele to nie wolontariusze i za swoją pracę powinni dostawać godne wynagrodzenie. "Nie chcemy być woluntariuszami. Przygotowaliśmy zestaw zadań, które naszym zdaniem nie były do tej pory nam wynagradzane, i nie chcemy ich wykonywać, mówię o sobotnio-niedzielnych konkursach, zajęciach organizowanych w dniu wolnym od pracy, sporządzaniu sprawozdań z pracy dydaktycznej szkoły, inwentaryzacji obiektów szkolnych, w tym także biblioteki. To jest katalog zadań, który chcemy przekazać nie tylko nauczycielom, ale poinformować o tym także ministra edukacji narodowej."
Rzecznik ZNP, Magdalena Kaszulanis dodała, że rodzice wkrótce otrzymają więcej informacji na temat strajku nauczycieli. "Na drugą połowę października przygotowujemy kampanię informacyjną skierowaną zarówno do rodziców, jak i nauczycieli. Oznajmimy to w środę na konferencji. W tej kampanii będziemy informować jakie są te obowiązki, co nauczyciele zgodnie z prawem muszą wykonywać. Wszystkie czynności, które nie znajdą się w tym katalogu są czynnościami nadobowiązkowymi, za które nauczycieli nie dostają wynagrodzenia i robią to z własnej woli." Rzecznik dodała, że rodzice mogą również wspierać nauczycieli w proteście: "Rodzice mogą domagać się wraz z nauczycielami nakładów na edukację, które pozwolą zapobiec odejściu nauczycieli."
Strajk włoski nauczycieli to powrót do zapowiadanego wiosną strajku. 27 kwietnia, po prawie trzech tygodniach strajku nauczycieli ZNP zawiesił protest do września.
15 października okaże się, jak odczujemy strajk włoski nauczycieli.