"Rodzice pytali, czy będę przynosiła dzieciom wibratory" - relacjonuje psycholog, która prowadzi w szkole WDŻ
"Nazywa się mnie 'babą od zboków', a dzieci uczęszczające na zajęcia wychowania do życia w rodzinie 'zboczonymi'" wyznaje psycholog prowadząca w szkole zajęcia wychowania do życia w rodzinie. To obraz polskiej rzeczywistości, w dzisiejszych czasach. Czy aby na pewno tego chcemy?

Szczere wyznanie psycholog, która prowadzi zajęcia WDŻ
Projekt ustawy o zakazie edukacji seksualnej w szkole, który wczoraj Sejm przegłosował, kierując ją do dalszych prac komisji, wzbudza wielkie oburzenie społeczeństwa.
Oprócz protestów, które odbywały się 16 października pod Sejmem w Warszawie oraz w innych miastach Polski, w mediach społecznościowych pojawia się wiele postów, w których społeczeństwo nie kryje oburzenia.
Psycholog, która na co dzień pracuje w pracuje w szkole i dodatkowo prowadzi zajęcia wychowania do życia w rodzinie zamieściła obszerną relację, gdzie opisuje jak naprawdę wygląda jej praca.
"Do tej pory starałam się nie odnosić do tej sprawy. Po wyborach i dzisiejszym dniu, coś we mnie pękło..." - zaczyna swój wpis kobieta. "We wrześniu zmieniłam miejsce pracy. Po raz kolejny oprócz obowiązków psychologa szkolnego zabrałam się za prowadzenie zajęć z wychowania do życia w rodzinie. Nie byłam przygotowana na to, co się wydarzyło w pierwszych dwóch tygodniach pracy."
"Rodzice przynosili deklaracje Ordo luris, zakazujące rozmów z ich dziećmi m.in na temat przebiegu ciąży, chorób przenoszonych drogą płciową." Psycholog podkreśliła, że przychodzili do niej rodzice wykształceni - lekarze, prawnicy, psychologowie.
"Na zebraniu w klasie 5 pytali, czy nie będę przynosić dzieciom wibratorów na godzinę wychowawczą. Czy to prawda, że ich dzieci dostaną chusteczki lateksowe do seksu oralnego. Pytano o moją orientację seksualną, wyznanie i poglądy polityczne." - dodaje kobieta.
Mnie nazywa się "babą od zboków" - wyznaje psycholog
Pani psycholog w swojej dalszej relacji opowiada, jak zarówno rodzice, jak i otoczenie podchodziło do prowadzonych przez nią zajęć i programu zajęć WDŻ. "Cytowano fragmenty artykułu naukowego, którego jestem współautorką (komentującego wpływ tabu seksualnego na edukację seksualną). Debatowano nad słowem "tolerancja", które pozwoliłam sobie umieścić w programie profilaktyczno-wychowawczym szkoły. "Tolerancja" miała otwierać drzwi dla "szkodliwej nienaturalnej propagandy i ideologii".
"Po paru dniach dowiedziałam się, że uczniowie i uczennice z klasy 6 mają zakaz rozmów z panią psycholog, a treści warsztatów czy pogadanek przeze mnie organizowanych mają być w "niezmienionej formie" przekazywane rodzicom."
Okrucieństwa ze strony innych doświadczyła zarówno psycholog, jak i dzieci, które przychodziły na zajęcia: "Dzieciaki uczęszczające na zajęcia wychowania do życia w rodzinie są wyśmiewane przez rówieśników. Nazywa się je "zboczonymi" Mnie nazywa się "babą od zboków". To nie są słowa i pomysły 11 letnich dzieci. Musiały to gdzieś usłyszeć, teraz powtarzają w szkole."
Psycholog dodaje, że chociaż ma za sobą dopiero 1,5 miesiąca pracy, to już czuje wypalenie zawodowe. Teraz za każdym razem, gdy wchodzi do klasy, czuje strach i zastanawia się nad każdym swoim słowem. "Grozić mi mogą 3 do 5 lat więzienia. Za pracę. Za 5 lat studiów, 2 lata studiów podyplomowych, rok kolejnych studiów podyplomowych, ciągłe dokształcanie się." Kobieta dodaje, że za zajęcia WDŻ dostaje 500 zł brutto miesięcznie.
To jeden z licznych przykładów, jak teraz wygląda sytuacja w polskich szkołach. Ta Pani miała odwagę opowiedzieć swoją historię, ale jest wiele innych, które boją się publicznie zabrać głos. To absurdalne, że dochodzi do takich sytuacji, a może być jeszcze gorzej.
Przeczytaj także: Anja Rubik protestowała pod Sejmem: mocne słowa Rubik o zakazie edukacji seksualnej
Polecane
„W szkole jestem pośmiewiskiem, bo rodzice zarabiają najniższą krajową. Wstyd mi, że przez nich jestem biedny”
Sledging to trend związkowy, który będzie królował aż do wiosny. Ale taka relacja prowadzi donikąd
„Rodzice kupili mi narzeczonego, który spełniał ich wytyczne. Byłam naiwna, że go tak bardzo pokochałam”
„Rodzice skrywali przede mną wielki sekret, a gdy poznałam prawdę, mój świat runął. Czy kiedykolwiek im wybaczę?”
Parentyfikacja, czyli kiedy dziecko staje się rodzicem. Przyczyny i skutki odwrócenia ról w rodzinie
„Moje dziecko zachowuje się tak, jakby rozmawiało z duchami. Psycholog uznał, że to nic groźnego”
Syndrom gotującej się żaby prowadzi do emocjonalnego wyczerpania. Każdy może wpaść w tę pułapkę
„Nie będę zajmować się wnukami, bo już się w życiu narobiłam. Mam żal do dzieci, że cały czas traktują mnie jak służącą”
„Rodzice znaleźli mi żonę i zaplanowali ślub. Byłem tylko środkiem do celu, by dostali to, czego chcą”
„Opiekuję się rodzicami i opłacam ich rachunki, a rodzeństwo umywa rączki. Czy ich życie jest ważniejsze?”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa
Blask, ciepło i styl na chłodniejsze dni z SHEIN
Współpraca reklamowa
Blaupunkt świętuje 100-lecie innowacyjnym gramofonem wertykalnym VT100
Współpraca reklamowa
Paulina Krupińska w Świątecznej Kampanii Homla
Współpraca reklamowa
Święta tuż-tuż… Oto 7 prezentowych inspiracji
Współpraca reklamowa