"Potrzebujemy wolnych mediów". Ambasador Georgette Mosbacher w obronie demokracji
Georgette Mosbacher kolejny raz stanęła w obronie wolności mediów w Polsce. Pretekstów do wypowiedzi na ten temat ma wiele, ale ostatnim z nich stał się Dzień Wolności Prasy. Na Twitterze Ambasador USA w Polsce przywołała wymowne słowa zmarłego senatora. Co chciała przez to powiedzieć? Nie pozostawiła najmniejszych złudzeń.
![Rzuciła korporację, by założyć własną firmę odzieżową: "Na co dzień mierzę się z wyzwaniami, których nie uwzględniałam" [PODCAST] Rzuciła korporację, by założyć własną firmę odzieżową: "Na co dzień mierzę się z wyzwaniami, których nie uwzględniałam" [PODCAST]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/58/2024/09/unnamed-file-c84e7bd.jpg?quality=90&resize=600,400)
Charyzmatyczna ambasadorka USA w Polsce w ostatnim czasie stała się orędowniczką wolnych mediów w Polsce. Najpierw stanowczo wypowiedziała się w kontekście sporu jaki zaistniał pomiędzy Telewizją Polską, a stacją TVN. Georgette Mosbacher nie owijając w bawełnę pokazała swoje zdecydowane stanowisko w tym konflikcie, stając po stronie szkalowanych dziennikarzy Faktów.
Kolejnym symbolicznym pretekstem do skomentowania obecnej sytuacji mediów w Polsce stał się Dzień Wolności Prasy. Mosbacher przywołała słowa senatora McCaina i wyraziła swoją wielką obawę wobec bezstronności mediów w naszym kraju, które stanowią zagrożenie dla demokracji.
W Dzień Wolności Prasy przypominam słowa mojego przyjaciela, śp. senatora Johna McCaina: Potrzebujemy wolnych mediów, to kluczowe; Jeśli chcemy zachować demokrację w takim wymiarze w jakim ją znamy, konieczne są wolne i różnorodne media. W pełni się z nim zgadzam.