Ołena Zełenska: "Kiedy pokonamy złych Rosjan, zaproszę wszystkich Polaków do nas". Ten film pierwszej damy Ukrainy to podziękowanie dla nasz wszystkich!
Pierwsza dama Ukrainy, Ołena Zełenska, opublikowała na Instagramie wzruszające nagranie. Mówi w nim, że Ukraina ma pecha, że sąsiaduje z Rosją, która dopuszcza się najbardziej haniebnych czynów. Ale też wielkie szczęście, bo za sąsiada ma Polskę z otwartymi sercami dla uciekających przed wojną Ukraińców. Ten film to podziękowanie dla nasz wszystkich!
Ołena Zełenska: "Kiedy pokonamy złych Rosjan, to wrócimy do naszego mieszkania. Wtedy zaproszę wszystkich Polaków do nas"
Z opublikowanego nagrania bije wdzięczność pierwszej damy Ukrainy, Ołeny Zełenskiej, która w imieniu całego narodu chce podziękować za serce, jakie zostało im okazane po agresji Rosji.
„Dziękuję wam przyjaciele", mówi wdzięczna i szczerze wzruszona żona Wołodymyra Zełenskiego. Olena Zełenska jest poruszona postawą Polaków, którzy ukraińskim sąsiadom pozwolili poczuć się jak w domu.
Szczególnie łamiące serce fragmenty video to te, w których przytoczone są wypowiedzi wojennych uchodźców – zwykłych ludzi, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów z dnia na dzień. "Wrócę do mojej szkoły. Do mojego kubka w kuchni. Do moich kasztanów. Do krewnych", zdradzają Ukraińcy tęskniący za swoim życiem sprzed wojny. I trudno nie wzruszyć się słysząc te wypowiedzi.
Ołena Zełenska: "Proszę Was, nie przyzwyczajcie się do wojny. Wojna w Ukrainie to wojna na progu Twojego domu"
Ołena Zełenska przypomina światu, że wojna w Ukrainie trwa, a wręcz przybiera coraz bardziej brutalną wersję. Agresja Rosji eskaluje i uderza pełną frustracji siłą w cywili: kobiety, dzieci, osoby starsze, chorych. Tych obrazów nie da się zapomnieć, ale czy przypadkiem świat nie zaczyna obojętnieć na to nieprzerwanie trwające cierpienie i zło za ukraińską granicą?Ołena Zelenska wypunktowała w instagramowym nagraniu zasługi nie rządowych instytucji czy polityków, ale zwykłych Polaków.
Polska udzieliła schronienia prawie 3 milionom Ukraińców, dając im nie tylko tymczasowe mieszkanie, lecz także stałą opiekę, bezpłatne lekarstwa i edukację. Wrócimy, bo nie ma nic lepszego niż dom. I na pewno zaprosimy Polaków, żeby podziękować im za coś więcej niż gościnność - za rzeczywisty brak granic. Dziękuję wam, przyjaciele!