Ten film miał zachęcać do badania piersi, a Facebook uznał go za pornografię
Oko w oko z rakiem – zablokowano fanpage prowadzony na Facebooku, który nawoływał do samobadania i profilaktyki. Czy faktycznie implanty piersi lub chociażby pomarańcze służące do zademonstrowania ruchów wykonywanych podczas samobadania demoralizują? Według Facebooka tak, gdyż uznał on to za szerzenie pornografii, a następnie zablokował działania administratorów strony.
Oko w oko z rakiem
Strona na Facebooku jak sama nazwa wskazuje publikowała treści, które miały uświadamiać ludzi na temat różnych kwestii związanych z nowotworami. Przede wszystkim szerzyła edukację w dziedzinie odżywiania, zarówno w trakcie choroby, jak i po jej przebyciu. W komentarzach pod postami ludzie, którzy wygrali lub wciąż walczą z nowotworem mogli wymieniać się swoimi doświadczeniami. Ponadto publikowano tam różnego rodzaju treści, które miały zaangażować ludzi wyeliminowanych przez chorobę na jakiś czas z aktywnego życia społecznego. W związku z tym posty dotyczyły organizowanych biegów, konkretnych spotkań lub bardzo dużych wydarzeń. Dlaczego już nie odnajdziemy tej strony na Facebooku? Konto było prowadzone od roku i zostało zablokowane przez krótki filmik, rzekomo szerzący pornografię.
Oko w oko z rakiem - dlaczego fanpage został zablokowany?
Osoby moderujące treści strony, opisując tę historię nadmieniały, że już kiedyś została ona zablokowana przez Facebooka. Każdy jednak popełnia błędy, a portal społecznościowy umożliwił im powrót do normalnej pracy. Dodatkowo wystosował przeprosiny za popełniony błąd. Cóż zatem zawiniło tym razem? Czy charakter publikowanych treści zmienił się na tyle, by trzeba było ponownie blokować stronę „Oko w oko z rakiem”? Nic takiego nie miało miejsca. Mamy jednak nadzieję, że i tym razem praca tych ludzi zostanie przywrócona do normalnego trybu.
Oko w oko z rakiem - co konkretnie uznano za pornografię?
To właśnie poniższy film opublikowany przez "Oko w oko z rakiem" został przez Facebooka uznany za treść niestosowną, a konkretnie pornografię. Czy wy podzielacie naszą opinię, że decyzja ta była kompletnie bezpodstawna?