Reklama

Nowe obostrzenia od 1 lutego: galerie handlowe otwarte

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się 28 stycznia 2020 r. zostały przedstawione nowe obostrzenia, które będą obowiązywały od 1 lutego. Minister Zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że sytuacja w Polsce "wydaje się być w tej chwili ustabilizowana", ale dodał, że cały czas musimy brać pod uwagę dwa ryzyka, czyli nowe mutacje koronawirusa oraz sytuację międzynarodową.

Reklama
Właśnie te dwa ryzyka, to są te elementy, których nie możemy teraz nie uwzględnić przy podejmowaniu decyzji - mówił Niedzielski.

Dodał, że za dwa tygodnie będą podejmowane kolejne decyzje. Jak sytuacja wygląda na ten moment?

Zgodnie z decyzją rządu, od 1 lutego zostają otwarte sklepy w galeriach handlowych, oczywiście z zachowaniem reżimu sanitarnego (1 os/10 m2 – w sklepach do 100 m2 oraz 1 os/15 m2 – w sklepach powyżej 100 m2). Jak dodał Adam Niedzielski: "To jest krok, który ostrożnie wykonujemy, po to, by umożliwić jednak taki stopniowy, bardzo powolny powrót do normalności". Również od 1 lutego zostają zniesione godziny dla seniorów.

Przychylamy się do próśb handlowców i od 1 lutego znosimy godziny dla seniorów - mówił Minister Zdrowia podczas konferencji prasowej.

Przeczytaj także: Lockdown uziemił nas w czterech ścianach. Eksperci ostrzegają, co dzieje się z twoim ciałem, gdy długo siedzisz w domu?

Nowe obostrzenia od 1 lutego: muzea otwarte, kina i teatry nadal zamknięte

Z dniem 1 lutego zostają zniesione niektóre obostrzenia związane ze światem kultury. Instytucje kultury takie jak galerie sztuki i muzea zostaną otwarte, zaś kina i teatry nadal pozostają zamknięte. Skąd właśnie taka decyzja?

W obu przypadkach (otwarcie sklepów w galeriach oraz otwarcie muzeów i galerii - przyp. red.) opieramy się na badaniach wykonanych w USA, że handel jest stosunkowo bezpieczny, nie jest na szczycie listy miejsc, w których dokonuje się transmisja koronawirusa. Tak samo jest w przypadku galerii sztuki i muzeów - podkreślił minister zdrowia.

Hotele, restauracje, siłownie, stoki narciarskie nadal zamknięte

Jak podkreślił Adam Niedzielski pozostałe obostrzenia nadal obowiązują do 14 lutego, wtedy rząd poinformuje o kolejnych planach. To oznacza, że nadal zawieszona jest działalność hoteli, stoków narciarskich, kin, teatrów, basenów, aquaparków, siłowni, klubów, centrów fitness, klubów nocnych, dyskotek i innych miejsc udostępnionych do tańczenia. Obowiązuje także zakaz organizacji wesel, komunii, konsolacji i innych uroczystości oraz przyjęć okolicznościowych.

Otwarcie sklepów w galeriach handlowych nie oznacza otwarcia restauracji. "Restauracje i punkty gastronomiczne w centrach i galeriach handlowych pozostają zamknięte. Możliwy jest jedynie dowóz oraz podawanie żywności na wynos." - czytamy na stronie gov.pl.

Decyzja, którą podjęliśmy, sprowadza się w pewnym zakresie do przedłużenia tych zasad bezpieczeństwa, które mamy w tzw. etapie odpowiedzialności. Ten +etap odpowiedzialności+ będzie obowiązywał do 14 lutego, czyli jest to kolejny okres, po którym będziemy podejmowali decyzję co dalej, obserwując oczywiście cały czas nie tylko sytuację w zakresie dziennych zakażeń, ale również sytuację w zakresie zgonów - powiedział szef MZ na czwartkowej konferencji prasowej.

Zobacz także: Koronawirus a utrata węchu i smaku. Specjaliści radzą, jak je odzyskać po COVID-19?

Kiedy dzieci wrócą do szkoły?

Podczas konferencji prasowej, Minister Zdrowia wspomniał również o możliwości powrotu uczniów do szkół. Jaki jest zatem realny termin?

Jeżeli w drugim tygodniu lutego będziemy widzieli, że puszczenie klas I-III nie przyczyniło się w znaczący sposób do wzrostu wskaźnika zachorowalności, który wynosił 2 proc. wśród przebadanej populacji nauczycieli, to będzie to dawało przestrzeń do powrotu uczniów do szkół i wtedy będziemy podejmowali odpowiednie decyzje. Perspektywa wakacji, która wydaje się odległa, raczej nie jest barierą, żeby się nic w tym czasie nie zadziało - powiedział Niedzielski.

Minister dodał, że decyzja dotycząca edukacji i powrotu dzieci do szkół będzie podjęta najwcześniej w okolicy 14 lutego.

Reklama

To Cię może również zainteresować: Burza wokół powrotu dzieci do szkół: "Wypychają dzieci tylko po to, żeby nie płacić zasiłków"

Reklama
Reklama
Reklama