„Nie było gwałtu, a narkotyki zostały podane 14-latce świadomie. To ona była inicjatorką”. Kontrowersyjny wyrok w głośnej sprawie

„Nie było gwałtu, a narkotyki zostały podane 14-letniej pokrzywdzonej świadomie”. Taki wyrok zapadł w głośnej sprawie

Gdy w styczniu 2021 r. 14-letnia Karolina T. nie wróciła na noc do domu, rodzina zaczęła się niepokoić. Gdy następnego dnia pojawiła się w domu i opowiedziała, co się wydarzyło, natychmiast powiadomiono policję.

Karolina T. poznała Łukasza B. w Internecie. Chłopak był od niej starszy o 9 lat. Gdy para postanowiła spotkać się na żywo, 25-latek na spotkanie nie przyszedł sam. Pojawił się z bratem i znajomym. Co wydarzyło się dalej, wiemy z ustaleń prokuratury.

Karolina wraz z koleżanką poszła do domu jednego z oskarżonych pod Chełmem. Tam zdaniem prokuratury „Łukasz B. i jego brat Sylwester B. oraz Radosław S. przy użyciu podstępu, doprowadzili odurzoną narkotykami i upojoną alkoholem nastolatkę do obcowania płciowego”. 14-latka miała być kilkukrotnie wykorzystana seksualnie przez mężczyzn w trakcie trwającej całą noc imprezy okraszonej alkoholem i narkotykami.

Dlaczego więc sąd uniewinnił mężczyzn od zarzutu zgwałcenia? „To ona była inicjatorką kontaktów seksualnych i do nich dążyła”, oświadczył w wyroku sędzia Mirosław Brzozowski.

Do zbliżenia doszło za zgodą pokrzywdzonej, która miała pełną świadomość tego, że zażywa amfetaminę, ona chciała ją zażyć. Nic nie świadczy o tym, że doszło do podstępu. ... To nie było zwykłe udzielenie amfetaminy. Pokrzywdzona uzależniła odbycie stosunku od tego, czy otrzyma narkotyki – dodał sędzia Mirosław Brzozowski.

Dramatyczny wpis aktywistki Młodej Lewicy: "Zostałam zgwałcona 2 razy. Pierwszy gwałt był brutalny"

Aktywistka Młodej Lewicy, Oliwia Jankowiak, opublikowała szczery wpis na Twitterze, w którym wyznała szokującą prawdę o podwójnym gwałcie. Działaczka opisała jak wyglądały te dramatyczne zdarzenia i jak radzi sobie z traumą oraz victimblamingiem.

Jaki wyrok zapadł w sprawie wykorzystanej 14-latki?

Według opinii biegłego, 14-letnia Karolina T. nie wyglądała na małoletnią osobę, a w sieci podała nieprawdziwą datę urodzenia, więc mężczyźni nie byli świadomi wieku pokrzywdzonej.

Rozwinięte cechy płciowe, sposób ubioru, farbowane włosy, makijaż wskazywały na to, że granica 15 lat jest przekroczona – podkreślił sędzia Mirosław Brzozowski.

Sąd Okręgowy w Lublinie skazał Radosława S. na trzy lata i trzy miesiące więzienia za udzielenie korzyści majątkowej w zamian za seks. Łukasz B. otrzymał 25 miesięcy więzienia za wykorzystanie seksualne małoletniej i udzielenie jej substancji psychotropowej w postaci amfetaminy. Sylwester B. usłyszał wyrok roku i dwóch miesięcy więzienia za poczęstowanie amfetaminą Karoliny.

Nie było zgwałcenia, nie było podstępu, a narkotyki zostały podane 14-letniej pokrzywdzonej świadomie – uzasadniał wyrok sędzia Mirosław Brzozowski.

Wyrok nie jest prawomocny.

źródło: kurierlubelski.pl