Nie będzie oficjalnego Młodzieżowego Słowa Roku 2020. Najwięcej zgłoszeń zyskało nazwisko jednego z polityków
Młodzieżowe Słowo Roku to plebiscyt organizowany od kilku lat przez Wydawnictwo PWN. Okazuje się, że w tym roku nie poznamy oficjalnego zwycięzcy - jury opublikowało oświadczenie w którym informuje, że nadesłane propozycje nie są zgodne z regulaminem konkursu.
Młodzieżowe Słowo Roku 2020: nie wybrano zwycięzcy
Młodzieżowe Słowo Roku do plebiscyt organizowany przez PWN we współpracy z projektem „Słowa klucze”. Nad wyborem najbardziej popularnych wśród młodych ludzi wyrażeń pochyla się jury w składzie Marek Łaziński (Uniwersytet Warszawski), Anna Wileczek (Uniwersytet J. Kochanowskiego w Kielcach), Ewa Kołodziejek (Uniwersytet Szczeciński), Bartek Chaciński (Polityka). Na słowo roku mogą też głosować internauci. Plebiscyt jest organizowany od 2016 roku.
2020 rok nie przyniósł jednak oficjalnego Młodzieżowego Słowa - dlaczego? Propozycje z największą liczbą głosów, jak czytamy w komunikacie organizatora plebiscytu „były wulgarne, wyśmiewające konkretne osoby, poglądy, postawy lub płeć”. Najczęściej zgłaszanym przez internautów słowem było nazwisko polityka na literę S. oraz wszelkie inne wyrażenia z niego utworzone. Wśród propozycji pojawiały się też hasła z tegorocznych strajków i manifestacji, a także popularne imię żeńskie:
Na pierwszym miejscu znalazło się nazwisko polityka na S oraz słowa od tego nazwiska utworzone. Na drugim miejscu jest nazwa stygmatyzująca popularne imię żeńskie, którego zwycięstwo wykluczyliśmy tydzień temu. (...) Na trzecim miejscu jest czasownik pochodzący od nazwy instytucji organizującej plebiscyt, wyrażający sprzeciw uczestników wobec naszej decyzji. Na czwartym i piątym miejscu są hasła znane z ulicznych demonstracji zawierające słowa wulgarne na W oraz J (drugie hasło symbolizowane jest często przez osiem gwiazdek) - czytamy w oświadczeniu PWN.
W tym roku udało się jednak wyróżnić jedno z haseł: „tozależyzm”, czyli „idea mówiąca o tym, że nic nie jest takie, jakie się wydaje”.
Zobacz też: Dzieci pozywają Polskę i inne kraje Europy za pogłębiający się kryzys klimatyczny
Młodzieżowe Słowo Roku 2019
Przypomnijmy, jakie słowa zostały najwyżej ocenione przez kapitułę plebiscytu w poprzednich latach. Młodzieżowym Słowem Roku 2016 był „sztos”, zaraz za nim „ogarnąć się” oraz „beka/masakra”. W 2017 roku młodzi ludzie najchętniej używali nie słowa, a emotikonki „xD”, na drugim miejscu słynny „dzban”, trzecie należało do „dwudzionka”, który oznacza „weekend”. 2018 rok przyniósł podium wyrażeniom: „dzban”, „masny/masno” i „prestiż”. W ubiegłym roku natomiast triumfowały „alternatywka”, „jesieniara” i „eluwina”.