„Czułam, że zawiodłam” - Michelle Obama szczerze o poronieniu i in vitro

Michelle Obama: szczere wyznania byłej pierwszej damy

Michelle Obama zaskoczyła wszystkich swoją odwagą i otwartością. We wtorek swoją premierę miała jej książka „Becoming”, w której była pierwsza dama opisała historię swojego życia, tworząc niezwykle szczery i autentyczny portret. Od czasów, gdy dorastała w Chicago i stawiała swoje pierwsze kroki w życiu publicznym, często zmagając się z rasizmem i dyskryminacją, aż po dzień, w którym została pierwszą w historii ciemnoskórą pierwszą damą. Michelle Obama porusza też wątek pomówień, jakie skierował pod adresem jej i jej męża obecny prezydent Stanów Zjednocznonych, otwarcie mówiąc o tym, że Donald Trump naraził jej rodzinę na niebezpieczeństwo.

Michelle Obama szczerze o stracie dziecka

Książka Michelle Obamy to jednak nie tylko kulisy wielkiej polityki i walki o równe prawa. Pierwsza dama poświęca sporo miejsca swojemu życiu prywatnemu. Opisuje, jak poznała i zakochała się w Baracku Obamie, ale nie unika też trudnych tematów, takich jak problemy małżeńskie czy trudności z zajściem w ciążę. W "Becoming" Michelle Obama po raz pierwszy tak otwarcie opowiedziała o tym, że nie donosiła ciąży oraz, że wspólnie z mężem zdecydowali się na in vitro. W piątkowym wydaniu programu „Goog Morning America” pierwsza dama odniosła się do swoich wspomnień.

- Czułam, że zawiodłam. Nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak często zdarzają się poronienia, bo nikt o tym wtedy nie rozmawiał” – wyznała Michelle Obama na antenie ABC.

Dodała też, że czuła się zagubiona i samotna po tym, jak 20 lat temu straciła dziecko, a następnie skorzystała z zapłodnienia in vitro by począć swoje dwie córki.

Michelle Obama otwarcie o in vitro

54-letnia była pierwsza dama zdobyła się też na odważne wyznanie w sprawie in vitro. W "Becoming" Michelle Obama otwarcie mówi o swoich problemach z zajściem w ciążę. Przyznaje też, że po latach nieudanych prób w końcu wspólnie z Barackiem Obamą poddali się terapii i zdecydowali na zapłodnienie in vitro. Dzięki temu narodziły się ich dwie córki, Sasha (17 lat) i Malia (20). Jak przyznaje Michelle Obama, musiało się tak stać.

- Zdałam sobie z tego sprawę gdy miałam 34 – 35 lat. Musieliśmy zdecydować się na zapłodnienie pozaustrojowe – powiedziała Michelle Obama na antenie ABC.

To pierwsze tak odważne wyznania byłej pierwszej damy. "Becoming" to druga książka Michelle Obamy. Pierwszą wydała w 2012 roku. Książka "American Grown" była zbiorem przepisów na zdrowe potrawy i propagowała kampanię na rzecz walki z otyłością dzieci.