Kobiety oburzone napisem „Daj to swojej kobiecie” na metce męskich spodni. Firma przeprasza za żart
Sytuacja, jaka miała miejsce we Włoszech, oburzyła wiele kobiet i organizacji. Producent męskich spodni postanowił zażartować i umieścił na metce napis w języku angielskim, oznaczający „Daj to swojej kobiecie”, jako wskazówkę prania. Klienci nie kryli oburzenia.
- Martyna Pałka
Niesmaczny napis na metce męskich spodni wywołał burzę w Internecie
Wszystko zaczęło się od posta na Facebooku, który zamieścił burmistrz miejscowości Certaldo koło Florencji. Giacomo Cucini zauważył niecodzienny napis na metce swoich spodni, podczas wkładania ich do pralki. Mężczyzna uznał żart za niestosowny i oburzający, a także zdecydował się nagłośnić całą sprawę poprzez wrzucenie zdjęcia metki na swoje social media. W opisie dał wyraz swojemu zdenerwowaniu i uznał dowcip za poniżający i seksitowski.
-Chcę mieć nadzieję, że to próbka humoru, ale moim zdaniem jest to przekaz wsteczny i seksistowski. To kolejne wyobrażenie kobiety, która siedzi w domu i wszystko w nim robi, gotowa uprać spodnie swojemu mężczyźnie, bo on nie może ich uprać sam. Uważam, że to obrzydliwe. Żałuję, że kupiłem te spodnie – napisał na swoim profilu na Facebooku burmistrza miasta Certaldo Giacomo Cucini
Zobacz też:
W nowym roku postanowiłaś więcej oszczędzać? Pomocna może okazać się japońska sztuka - kakeibo
Firma przeprasza za seksistowski żart
Post wywołał prawdziwą lawinę komentarzy pod adresem firmy, będącej autorem nietrafionego żartu. Ludzie byli poruszeni napisem i wyrażali swoje niezadowolenie poprzez wpisy w mediach społecznościowych. Doszło do tego, że stowarzyszenie kobiet- demokratek z Toskanii wysłało specjalny list protestacyjny do siedziby producenta spodni w Bolonii. Firma nie zamierzała walczyć z opiniami internautów, tylko od razu przyznała się do winy i przeprosiła za swoje zachowanie. Włoskie media przytoczyły wypowiedź producenta, która miała być odpowiedzią na zamieszanie z napisem na metce:
-Zrozumieliśmy nasz błąd. Ironiczna zabawa, która okazała się w złym guście. Zrozumieliśmy nasz błąd i przepraszamy – brzmi oświadczenie producenta spodni
Co więcej, firma zapewniła, że sytuacja podobna do tej nie będzie miała nigdy więcej miejsca w przyszłości, a następna seria spodni zostanie wysłana z nową metką. Według zapewnień producenta, zniknie z niej nietrafiony żart.
Zobacz też: