Reklama

Gwiazda Tik toka z bielactwem

Victoria Santiago odkąd była nastolatką cierpiała na schorzenie naskórka zwane łupieżem pstrym. Jest to przewlekła powierzchniowa grzybica, która objawia się plamami powstającymi na całym ciele. Dopiero w wieku 25 lat, w 2016 r. otrzymała nową diagnozę. Bielactwo. Choroba sprawiła, że po jednej stronie twarzy Victorii znikał pigment i jej brwi i rzęsy stawały się białe.

Reklama
Zaczęło się od jednego małego włoska na moich brwiach. Wyrwałam go i więcej o tym nie myślałam. Po jakimś czasie białe włosy rozprzestrzenił się na reszcie brwi. Po sześciu miesiącach zauważyłam, że straciłam pigment na czole i wraz z końcem roku zauważyłam pierwszą białą rzęsę. Rok później straciłam pigment na skroni i prawie wszystkie rzęsy na jednym oku zmieniły kolor na biały – mówiła Vitoria na Tik toku.

Kobieta przyznała, że początki choroby nie były łatwe. "Po rozwinięciu się bielactwa, płakałam w lustro, a podczas robienia makijażu, miałam załamania" – powiedziała. Pięć lat po diagnozie Victoria mówi, że nareszcie kocha swój nowy wygląd. Konto na Tik toku założyła w 2019 r. Dzisiaj obserwuje ją ponad 45 tysięcy Interneutów. Kobieta wykorzystuje platformę do tego, żeby uświadamiać ludzi o bielactwie i pomóc innym z tą chorobą, którzy nie zaakceptowali jeszcze swojego nowego wyglądu.

Kasia Smutniak chora na bielactwo stworzyła filtr na Instagramie dla osób, które również dotknęła ta choroba

"Byłabym bardzo szczęśliwa, jeśli wszyscy spróbowaliby tego filtra, by oddać cześć różnorodności kanonów piękna. Jest to tematyka bliska mojemu sercu – nie tylko w odniesieniu do bielactwa" –wyznała Kasia Smutniak. Akcja modelki i aktorki jest ważnym gestem wsparcia dla wszystkich osób zmagających się z bielactwem.

Kasia Smutniak, polska Monica Bellucci zachwyca na czerwonym dywanie w Cannes. Niewiele osób wie, że wiele lat temu przeżyła ogromną tragedię, która zmieniła jej życie

W Cannes trwa w najlepsze międzynarodowy Festiwal Filmowy. Na czerwonym dywanie uwagę reflektorów przykuła zjawiskowa Kasia Smutniak, którą Włochy okrzyknęły "młodszą siostrą Monici Belucci”. Niewiele osób pamięta o osobistej wielkiej tragedii aktorki. 11 lat temu mąż gwiazdy zmarł w wypadku na jej oczach.
Kasia Smutniak
Getty Images

Bielactwo – czym jest ta choroba?

Bielactwo to defekt, polegający na braku pigmentu na skórze, włosach i tęczówce oczu. Brak melaniny powoduje rozprzestrzeniające się białe plamy, często o ciemniejszych brzegach. Jest to stosunkowo rzadkie schorzenie i dotyczy ok. 1% populacji ludzi na świecie. Najczęściej pojawia się między 10. a 30. Rokiem życia. Istnieje podział na bielactwo nabyte i wrodzone. Bialactwo nabyte jest wtórne do niektórych schorzeń, m.in. dermatologicznych i autoimmunologicznych.

Choroba nie powoduje bólu. Osoba dotknięta bielactwem funkcjonuje normalnie. Jedynym objawem są białe plamy. Mogą one natomiast powodować, że osoba będzie czuć się niekomfortowo i źle psychicznie. Plamy trudno jest bowiem ukryć i cały czas się rozprzestrzeniają.

Reklama

Osobą, która udowadnia, że bielactwa nie trzeba się wstydzić, jest modelka Winnie Harlow. Kiedyś kobieta pracowała jako ekspedientka w sklepie z bielizną, a dzisiaj jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych modelek na świecie. Z choroby uczyniła swój znak rozpoznawczy i dzisiaj spełnia się również jako aktywistka promująca ruch body positive.

Reklama
Reklama
Reklama