Podano wyniki sekcji zwłok Gabby Petito. Na co zmarła młodziutka blogerka? Ta informacja szokuje
Sprawą Gabby Petito od kilkunastu tygodni żyje cały świat. Wszyscy zadają sobie pytanie, w jakich okolicznościach zmarła Gabby Petito? Właśnie poinformowana, co było przyczyną śmierci 22-latki.
Na co zmarła Gabby Petito?
Odkąd świat obiegła informacja o śmierci blogerki Gabby Petito, która zmarła w tajemniczych okolicznościach, wszyscy zadają sobie pytanie: Co tak naprawdę było przyczyną śmierci nastolatki? W ostatnich dniach koroner hrabstwa Teton, dr Brent Blue poinformował o wynikach sekcji zwłok.
Sekcja zwłok obejmowała tomografię komputerową całego ciała, badanie przeprowadzone przez patologa sądowego i antropologa sądowego oraz analizę toksykologiczną - powiedział dr Brent Blue.
Jak poinformował Teton, główną przyczyną śmierci znanej amerykańskiej blogerki Gabby Petito było uduszenie. Sekcja ujawniła również, że nastolatka zmarła prawdopodobnie ok. 3-4 tygodnie przed odnalezieniem jej ciała przez funkcjonariuszy policji. Informacja o wynikach przeprowadzonej sekcji trafiły do opinii publicznej dopiero miesiąc po znalezieniu Gabby Petito. Dlaczego?
Powodem była konieczność przeprowadzenia szeregu konsultacji, by możliwie najpełniej przedstawić wyniki badań. Konsultacje odbyły się m.in. z antropologiem sądowym – mówił koroner dr Brent Blue.
Poinformowano również, że blogerka w momencie śmierci nie była w ciąży.
Sprawa Gabby Petito
22-latka w lipcu udała się w podróż kamperem wraz ze swoim partnerem Brianem Laundriem. Para wyruszyła z Florydy na zachód. Chcieli odwiedzić parki narodowe w tej części USA. Relacje ze swojej podróży zamieszczali w mediach społecznościowych. Ostatni wpis Gabby Petito pojawił się 25 sierpnia. Z ustaleń wiadomo, że pod koniec sierpnia blogerka miała też kontakt z rodziną.
27 sierpnia Gabby napisała do swojej matki:
Możesz pomóc Stanowi (dziadek Gabby), cały czas do mnie dzwoni i nagrywa mi wiadomości głosowe.
Później z jej telefonu wyszła jeszcze wiadomość o treści: "W Yosemite nie ma zasięgu". Matka Petito twierdzi, że to nie jej córka pisała.
Po tym czasie kontakt się urwał.
Od początku tej sprawy cień podejrzeń padł na chłopaka Petito, który 1 września wrócił furgonetką do domu na Florydzie. Wtedy też od razu wynajął prawnika. 17 września rodzina zgłosiła zaginięcie córki.
Do tej pory nie odnaleziono chłopaka Gabby Petito, który jak donoszą amerykańskie media, wyszedł z domu z plecakiem i kierował się do pobliskiego rezerwatu.
Przeczytaj także: