Francja przeznacza 60 000 euro na Aborcje Bez Granic, by pomóc ukraińskim uchodźczyniom w dostępie do aborcji. "Polscy politycy wolą udawać, że aborcji w Polsce nie ma"
Rząd francuski przeznaczył 60 tys. euro na infolinię Aborcja Bez Granic, by ta mogła pomóc ukraińskim uchodźczyniom w dostępie do aborcji. Wcześniej wsparcie finansowe okazała też Belgia. "Nie będziesz szła sama" - hasło, które na sztandarach niosły uczestniczki strajków kobiet, staje się rzeczywistością.
W tym artykule:
- Francja przeznacza 60 000 euro na Aborcje Bez Granic, by pomóc ukraińskim uchodźczyniom w dostępie do aborcji
- Jak pomaga Aborcja Bez Granic?
Francja przeznacza 60 000 euro na Aborcje Bez Granic, by pomóc ukraińskim uchodźczyniom w dostępie do aborcji
Najpierw Belgia, a teraz Francja! Rząd francuski przeznaczył 60 tys. euro na infolinię Aborcja Bez Granic, by ta mogła pomóc ukraińskim uchodźczyniom wojennym w dostępie do aborcji.
O wysokiej darowiźnie zdecydowali: Brigitte Bourguignon, ministra zdrowia i profilaktyki, Isabelle Rome, ministra do spraw równouprawnienia kobiet i mężczyzn, różnorodności oraz równych szans i Clément Beaune, minister do spraw europejskich. Kwota 60 tys. euro została przekazana za pośrednictwem International Planned Parenthood Federation i będzie przeznaczona na pomoc uchodźczyniom z Ukrainy, które uciekły przed wojną do Polski i potrzebują aborcji.
Trzy dni temu cieszyłyśmy się ze wsparcia rządu Belgii, dziś dołącza rząd Francji. Jesteśmy wdzięczne i wzruszone, bo to realna pomoc. Od początku trwania wojny w Ukrainie każdego dnia odzywają się do nas uchodźczynie szukające dostępu do aborcji. Dzięki temu wsparciu możemy być spokojne, bo będziemy w stanie pomóc każdej ukraińskiej uchodźczyni, która zwróci się do Aborcji Bez Granic po pomoc. Polscy politycy powinni wziąć przykład z polityków Francji i Belgii, ale póki co wolą udawać, że aborcji w Polsce nie ma, a osoby takie jak ja stawiać przed sądem - powiedziała Justyna Wydrzyńska z Aborcji Bez Granic.
To ważny i symboliczny gest Francji na 10 dni przed drugą rozprawą sądową (14 lipca) Justyny Wydrzyńskiej, aktywistki Aborcji Bez Granic, która została oskarżona o pomoc w aborcji, przez wysłanie tabletek aborcyjnych kobiecie będącej w przemocowym związku. Gdy jej partner dowiedział się o procederze, powiadomił prokuraturę. Aktywistce grożą 3 lata więzienia.
Sejm odrzucił projekt liberalizujący przepisy aborcyjne. Za jego przyjęciem niespodziewanie głosowała jedna posłanka PiS
Projekt obywatelski, który zakładał liberalizacje przepisów aborcyjnych podpisało 200 tys. osób. Jednak w głosowaniu większość parlamentarna odrzuciła projekt. Jakie zapisy okazały się dla głosujących posłów najbardziej kontrowersyjne?Jak pomaga Aborcja Bez Granic?
Aborcja Bez Granic to organizacja, która powstała 11 grudnia 2019 r., żeby pomagać osobom w niechcianej ciąży w Polsce lub poza jej granicami. W jej skład wchodzą inicjatywy Aborcja Bez Granic wchodzą Kobiety W Sieci- aborcja po polsku (Polska), Abortion Dream Team (Polska), Aborcja Polska - Women Help Women (międzynarodowa), Abortion Network Amsterdam (Holandia), Ciocia Basia (Niemcy) or Abortion Support Network (Anglia). Działalność Aborcji Bez Granic i członkowskich organizacji opiera się na konsultacjach i informowaniu o dostępnych opcjach bezpiecznej aborcji. Na infolinii można się też dowiedzieć jak zdobyć bezpieczne tabletki do aborcji farmakologicznej, oraz pomoc zarówno finansową, jak i praktyczną w organizacji wyjazdu za granicę, w celu aborcji.
Od 1 marca, w odpowiedzi na rosyjską agresję na terenach Ukrainy, ABG pomogła ponad 550 uchodźczyniom z Ukrainy w dostępie do aborcji. 5 osób z pośród tych 550 wyjechało ze wsparciem Aborcji Bez Granic na aborcję do zagranicznej kliniki. Pozostałe osoby uzyskały wsparcie w dostępie do aborcji farmakologicznej. Jak czytamy na oficjalnym profilu organizacji, wraz z pomocą "Women Help Women przesłała też do ukraińskich organizacji feministycznych 10 tysięcy zestawów tabletek aborcyjnych, aby kobiety, które pozostały na miejscu mogły mieć dostęp do bezpiecznej aborcji".