To jeden z najbardziej ekologicznych krajów na świecie: jak Finowie uczą nas dbania o naturę? [WYWIAD]
Kraj Tysiąca Jezior, dzikich krajbrazów Północy, tysięcy hektarów lasu... Nie dziwi więc fakt, że kto jak kto, ale Finowie zawsze są blisko natury i mają do niej ekologiczne podejście. Taki styl życia wpływa również na jakość produktów z fińską metką. Jak żyć bliżej natury, zwłaszcza w tak dziwnym czasie jak teraz?
- Redakcja
Jeśli miałoby się wskazać część świata, która najlepiej radzi sobie z życiem blisko natury, czerpie z niej w produkcji, a jednocześnie dba o dobra naturalne kraju, z pewnością oczy wszystkich zwróciłyby się w stronę Skandynawii, a zwłaszcza jednego z najbardziej nowoczesnych miejsc na jej mapie - Finlandii. Tysiące jezior, setki hektarów lasu, przepiękna Laponia, czysta woda, a na dodatek bardzo tolerancyjne i wyedukowane społeczeństwo (to pierwszy kraj na świecie z tak młodą premierką na czele).
Ekologia i dbanie o środowisko w najprostszych sprawach jak np. domowy recykling, to nie jest w Finlandii żadna nowość, pamiętam takie podejście jeszcze z dzieństwa, to zupełnie naturalna sprawa, mówi Markku Raittinen Master Taster Finlandia Vodka.
To właśnie on zabrał nas w niezwykłą podróż po swoich ulubionych miejscach, w których można poczuć ducha natury i nakreślił fiński model życia.
Wasz kraj jest znany z pro ekologicznego stylu życia. Jak takie podejście wpływa na produkt?
Przede wszystkim czystość jest kluczem (60% produktu to woda źródlana). To zawsze podkreślamy. Z technicznego punktu widzenia, możemy tę czystość zmierzyć. Co więcej, nie wypłukujemy wody z minerałów, soli, żelaza. Pochodzi ze 150, 200 metrów w głąb ziemi. To nasz święty graal. I przede wszystkim jest jeszcze nasza lokalność. Wszystko dzieje się wokół Rajamäki w Finlandii, kilkadziesiąt kilometrów na północ od Helsinek.
Gdybyś miał wskazać trzy rzeczy, które sprawiają, że Rajamäki jest tak wyjątkowe na mapie Finlandii, co to by było?
Na pewno jest to woda, czysta, naturalnie filtrowana przez moreny. Jest tam też unikalna destylarnia, należąca do fińskiej firmy Altia, pierwsza w kraju, sprzed 130 lat. Co więcej sama produkcja jęczmienia od lokalnych rolników jest w tzw. obiegu zamkniętym. 200 milionów kilogramów wykorzystywanych jest w stu procentach – pozostałe po produkcji łuski zamieniane są w energię, a zebrany dwutlenek węgla (popiół) zasila uprawy tych samych rolników, od których bierzemy jęczmień.
Prawdziwa magia jednak dzieje się w związku ze słońcem. Każdego lata przez 72 dnia w roku nieprzerwanie świeci w tym regionie. Mamy dzięki temu niezwykle długie dni i krótkie noce. W tym samym regionie mamy też bardzo długie zimy, śnieg utrzymuje się około czterech miesięcy.
A które miejsca blisko natury są Twoimi ulubionymi?
Jakieś 70% naszego kraju to lasy, żyjemy więc pośród drzew. Całe życie mieszkam w regionie Helsinek, na południu. Nie jestem żeglarzem, nie mam łódki, ale kocham latem fińskie archipelagi, z ich skalistymi wybrzeżami. Uważam też, że Laponia jest tak unikalnym miejscem na naszej mapie, bardzo rdzennym. Zimą jest tam przepięknie, mnóstwo śniegu. Wracając do środkowej Finlandii – tutaj można wypoczywać nad jednym z tysięcy jezior.
Mówi się, że do Finlandii trzeba przyjechać co najmniej dwa razy. Latem i zimą. Czerwiec i lipiec to przepiękna zieleń, otwarte morze – zima jest malownicza, ale daje mylny obraz kraju (śmiech). Nie jesteśmy do końca taką krainą lodu (śmiech).
Jako Master Taster Finlandia Vodka podróżujesz naprawdę dużo, masz pewien ogląd na cały świat. Które kraje żyją podobnie do Finlandii? W równowadze z naturą?
W czasie pracy dla Finlandii faktycznie zwiedziłem prawie cały świat, ale tym, co mnie uderzyło jako turystę było podejście do natury Kubańczyków. Kuba to przedziwne miejsce, magiczne, lecz z dość niskim standardem życia. Mało kto jednak wie, że Kuba to też najbardziej zielone miejsce na ziemi – pod względem eko podejścia, recyklingu. Jak to możliwe? Cóż, oni po prostu muszą tak żyć.
Australia i Nowa Zelandia z kolei wspaniale chroni swoje bogactwo naturalne.
W zasadzie jednak dokądkolwiek pojedziesz, świadomość dbania o naturę jest wszędzie, nawet jeśli są to kraje, które nie mają rozbudowanych eko systemów. Ludzie są uważniejsi, rozmawiają o tym, mają wiedzą.
Jak być eko w codziennym życiu? Zdradzisz fińskie tipy?
Pracuję w Finlandii jakieś 26 lat, wielu gości pyta o to podejście. Szczerze mówiąc nie wiem kiedy ta świadomość zaczęła przenikać do codziennego życia. Ja urodziłem się w początku lat 60., ale już wcześniej Finowie dbali o swoje środowisko. Zaczynając od najprostszych rzeczy jak domowy recykling opakowań – mamy pojemniki na każdy rodzaj, metal, papier, szkło. W sklepach płaci się 10 centów depozytu za puszki, zwracamy je więc do sklepów po spożyciu. Podobnie z butelkami.
Zeszłego lata do fińskich domów trafił kolejny pojemnik na recykling odpadów (śmiech). Finowie ogólnie są bardzo eko, mają do tego dość naukowe podejście.
A fińskie tipy? Staraj się unikać plastiku – to najprostszy sposób dla każdego, co więcej unikaj produktów jednorazowych, np. w modzie, wnętrzach inwestuj w jakość. Wiadomo, że te bardziej jakościowe rzeczy są droższe, ale miej to z tyłu głowy. Ponadto – dla mnie recykling jest tożsamy z niewyrzucaniem rzeczy od razu kiedy tylko się zepsują – spróbuj najpierw naprawić toster czy pralkę.
Aktualna sytuacja na świecie także skłania do refleksji. Spowolniła nas i otworzyła oczy, być może w przyszłości przyniesie nam to coś dobrego.
Po lewej Markku Raitinnen Master Taster Finlandia Vodka, nasz rozmówca i Fin z krwi i kości