Dziewczynka z Zespołem Downa pozostawiona w oknie życia. Policja prowadzi śledztwo
W częstochowskim oknie życia pozostawiona została dziewczynka. Policja prowadzi dochodzenie i upewnia się, że nie doszło do zaniedbania dziecka lub narażenia jego zdrowia i życia. Rodzice sami zgłosili się na policję, a sprawą zajmie się sąd rodzinny.
Dziewczynka pozostawiona w oknie życia
Półtoraroczna dziewczynka pozostawiona została w oknie życia w ośrodku prowadzonym przez siostry służebniczki Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej. Od razu trafiła do szpitala na badania, szybko okazało się jednak, że jest w dobrym stanie. Według mediów dziecko ma Zespół Downa. Była odpowiednio ubrana, a byli opiekunowie pozostawili przy niej też ubranka na zmianę. Nie było jednak żadnego listu, w którym wyjaśnialiby swoją decyzję. Policja rozpoczęła śledztwo mające na celu ustalenie tożsamości matki dziecka.
Kolejne dziecko znalezione w oknie życia. Matka zostawiła przy nim list
6-dniowy chłopiec został znaleziony w oknie życia w Domu Parafialnym prowadzonym przez Siostry Pasjonatki św. Pawła od Krzyża w Kutnie. Z nieoficjalnych źródeł wynika, że przy dziecku znaleziony został list napisany przez matkę noworodka.
Sprawa trafi do sądu rodzinnego
W sobotę rano rodzice dziewczynki zgłosili się na policję. Mł. asp. Sowiński przekazał do mediów informację, że nie było podstaw, aby postawić im zarzuty zaniedbania dziecka lub narażenia jego zdrowia, czy życia. Zdradził, że cały zgromadzony w tej sprawie materiał zostanie przekazany do sądu rodzinnego, który będzie musiał ocenić, czy rodzina może dalej sprawować opiekę nad dzieckiem. Funkcjonariusz zaznacza też, że ze względu na dobro śledztwa nie przekaże więcej informacji do mediów.
Ze względu na charakter sprawy i dobro toczącego się postępowania na tym etapie nie udzielamy informacji na temat ustaleń dokonanych w trakcie czynności z udziałem rodziców.
Okno życia działa w Częstochowie od 2008 roku. Do tej pory skorzystano z niego 5 razy, ostatni raz miał miejsce 8 lat temu.
Dziecko zostawione w "oknie życia" w Koszalinie miało jeszcze pępowinę
Dziewczynka, którą mama zostawiła wczoraj w "oknie życia" w Koszalinie miała jeszcze pępowinę. Dzięki "oknie życia" kolejne dziecko w Polsce zostało uratowane.