Roślinne Porady: mężczyzna, przed którym żaden ogród nie ma tajemnic
Rośliny traktuje na równi z ludźmi - one też czują, słyszą i potrafią się odwdzięczać. Sebastian Kulis raz na zawsze obalił mit, że botanika to dziedzina tylko dla działkowców.
Ktokolwiek natrafił w sieci na instagram "Roślinne Porady", ten z pewnością na dłużej zawiesił na nim oko. A potem wciągnął się w interesującą treść, która zaprasza do świata roślin. Nawet, jeśli wasza wiedza ogranicza się do znajomości podstawowych kwiatów, znajdziecie tu wszystko, czego szukacie. Od inspiracji kulinarnych po porady "jak nie zabić kaktusa" czy ciekawostki o polskich superfoods. Autor bloga i książki "Roślinne Porady: warzywa" to botanik-samouk Sebastian Kulis. Z naturą ma się za pan brat od urodzenia. Wie, jak ochronić mieszkanie przed smogiem oraz kiedy miejskie pszczoły kładą się do snu. Uczy, że warto zawsze patrzeć pod nogi. Po co? Bo wszędzie kryją się rośliny o niespotykanych właściwościach. Nawet na zwykłej drodze można spotkać naturalny lek na przeziębienie lub...zdrowy dodatek do sałatki!
Dałyśmy się ponieść tej zielonej aurze, jaką roztacza wokół siebie Sebastian. Postanowił zabrać nas na jesienny spacer i pokazać skarby tego sezonu. Poszliśmy do Otwartej Pracowni Jazdów i zapomnieliśmy, że jesteśmy jeszcze w Warszawie. Osiedle Domków Fińskich to świat daleki od miejskiej dżungli. W ogrodzie rosną jesienne przysmaki, jak fioletowy jarmuż i wiesiołek, a na tyłach znajdują się ule. Tu, w Otwartej Pracowni Jazdów, poznałyśmy jadalne chwasty (pokrzywę, podagrycznik, mniszek lekarski), właściwości polskich superfoods (wiesiołek, glistnik jaskółczy) oraz jesienne przysmaki, które sprawdzą się w kuchni (owoce cisu i owoce śnieguliczki). W naturze nic się nie marnuje.
Post udostępniony przez Sebastian Kulis (@roslinneporady) 3 Paź, 2017 o 11:19 PDT
Przy Sebastianie szybko z laika roślin można zostać prawdziwym eskpertem. Twórca "Roślinnych Porad" najpierw każe nam spoglądać z bliska na naturę, a potem jej dotknąć, skosztować, powąchać. O każdym ziole mówi w taki sposób, jakby opowiadał bajkę na dobranoc. Łatwo dałyśmy się wciągnąć w ten ciekawy, botaniczny świat. W nowym roku bloger planuje opublikować swój Kalendarz Sezonowy z roślinami. Tam z pewnością pojawią się odpowiedzi na najbardziej nurtujące pytania!