O czym świadczą ubrania, które nosisz?

Koszula zapięta na guziki (a zwłaszcza pod szyję) ma sugerować, że kobieta będąc w pracy pokazuje szefowi swoją słabość. Nie wiemy do końca co o tym sądzić doktor Baumgartner...

Z kolei chodzenie w wysokich szpilkach może sprawiać, że kobieta będzie uchodzić za mniej inteligentną (dość kontrowersyjna teza). Wysokie obcasy mogą też sprawić, że kobieta poczuje się mocniej, zwłaszcza w towarzystwie wysokich mężczyzn.

Noszenie trampek, które w założeniu ma pokazać naszą nonszalancję, może być efektem głęboko skrywanego poczucia winy i psychicznego wyczerpania. To freudowskie podejście do kobiety, która tak może postrzegać siebie jako matkę.

Bardzo podobnie sytuacja wygląda przy jeansach. Nosząc ulubione jeansy możesz intuicyjnie chcieć wyglądać na dużo bardzo wyluzowaną niż jesteś. To próba ukrycia słabej kondycji psychicznej.

Odsłonięte nogi dzielą się wg pani doktor Baumgartner na kategorie wieku. Młode dziewczyny w krótkich spódnicach odsłaniających nogi szukają atencji, starsze kobiety mogą mieć podświadomie trudności z zaakceptowaniem własnego wieku. To dość ostry osąd pani psycholog, nie sądzicie?

Zbyt duża ilość biżuterii może sugerować, że jej właścicielka jest w głębi duszy bardzo niepewna siebie lub/i ma problemy finansowe.